Powody, dlaczego warto nagrywać w 4K już teraz

Powody, dlaczego warto nagrywać w 4K już teraz17.03.2017 15:46
Canon EOS 5D Mark IV + Canon 70-200 mm f/2.8L EF IS II USM
Redakcja Fotoblogia.pl

Z jednej strony wiele nowych aparatów, jak chociażby Canon EOS 5D Mark IV, oferuje możliwości nagrania filmów w 4K. Z drugiej strony cały czas niewiele osób rozumie, po co nam taka rozdzielczość, skoro większość nie ma telewizorów w 4K. Tłumaczę, po co nam 4K i dlaczego warto wykorzystywać tę rozdzielczość już teraz.

Filmowanie przeżywa rozkwit. Szacuje się, że do końca 2019 roku 80% ruchu w Internecie będzie generowane właśnie przez ruchome obrazy. Tryby filmowe pojawiają się w telefonach, tabletach czy aparatach fotograficznych. Te ostatnie zresztą, od czasu wprowadzenia filmowania w Full HD w 2008 roku w lustrzance Canon EOS 5D Mark II, przez wielu traktowane są jako pełnoprawny sprzęt do profesjonalnego nagrywania.

Canon EOS 5D Mark IV i Canon 24-70 mm f/2.8L II EF USM to świetny duet do filmowania w 4K.
Canon EOS 5D Mark IV i Canon 24-70 mm f/2.8L II EF USM to świetny duet do filmowania w 4K.

W tym kontekście nie dziwi natłok nowości związanych z filmowaniem. Wiele lat temu było to wprowadzenie HD. Potem branża zaliczyła dość spektakularną porażkę z technologią 3D, która mimo intensywnej promocji nie przyjęła się w codziennym użytku. Następnym przełomem, który wchodzi na rynek właśnie teraz, jest 4K, czyli wzrost rozdzielczości filmów z 1920x1080 do 3840x2160 lub 4096x2160. Jak w przypadku każdej nowości – jedni już się z nią oswoili, inni z kolei są sceptyczni. W niniejszym tekście spróbujemy pokazać, co właściwie daje nam, użytkownikom aparatów, ta technologia.

Co to znaczy 4K?

4K to oznaczenie formatu obrazu, którego rozdzielczość jest 4-krotnie większa niż w FullHD. Innymi słowy, obraz w 4K wyświetla 4 razy więcej pikseli - osiem milionów zamiast dwóch. 4K wykorzystuje się coraz powszechniej w kinach oraz grafice, w tym w fotografii. Na ile jest to jednak praktyczne?

Pytanie to powtarzane jest jak mantra przez tych co bardziej sceptycznych amatorów filmowania. Co ciekawe, zupełnie nie przeszkadza im to w posiadaniu 18-, 24-, 30- czy 50-megapikselowej lustrzanki, mimo że monitora do oglądania zdjęć w tej rozdzielczości też nikt nie ma, a wydruki wielkoformatowe robi jedynie niewielki odsetek. Niemniej, gdy spytać takiego człowieka, po co mu większa rozdzielczość, poda kilka powodów. Wszystkie one działają tak samo dobrze (a czasem i lepiej) w filmie, jeśli tylko nagramy go w 4K, a emitować czy oglądać będziemy w HD. Przejdźmy więc przez nie po kolei.

Jednym z aparatów, które oferują nagrywanie w 4K, jest Canon EOS 5D Mark IV, który kupicie w sklepie cyfrowe.pl.
Jednym z aparatów, które oferują nagrywanie w 4K, jest Canon EOS 5D Mark IV, który kupicie w sklepie cyfrowe.pl.

W teorii to oczywiste – można dokadrować obraz o więcej niż ogólnie przyjęte (bez odczuwalnej straty na jakości) 10%. Jeśli nagramy materiał w 4K, a film montujemy w HD, dokadrować możemy o 200%. Wydawać by się mogło, że to samo załatwi nam obiektyw o dłuższej ogniskowej, ale nie do końca. Jeśli bowiem nagramy sobie szerszy kadr w 4K, to możemy wyciąć z niego kilka kadrów HD, które nie pokrywają się lub pokrywają minimalnie. A następnie użyć ich na montażu do skracania czy wydłużania filmu w naturalny sposób, bez karkołomnych przejść. Czyli – nagrywamy jedno ustawienie kamery, a dostajemy 2, 3 czy 4 (oczywiście szeroki kadr „podstawowy” też się liczy – możemy go przecież zmniejszyć do HD i użyć bez kadrowania).

Kadr 4K, Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/kadr4ka243b7f244cbf861f71c6ddc.jpg)
Kadr 4K
Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/kadr4ka243b7f244cbf861f71c6ddc.jpg)
Kadr HD z 4K #1, Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/kadrhdnr108abec8c13fa097e6ef.jpg)
Kadr HD z 4K #1
Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/kadrhdnr108abec8c13fa097e6ef.jpg)
Kadr HD z 4K #2, Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/kadrhdnr2db2d1e581e85bce88dc.jpg)
Kadr HD z 4K #2
Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/kadrhdnr2db2d1e581e85bce88dc.jpg)

Nie jest to tylko pusta teoria – w Internecie znajdziecie materiały w ten sposób robione. Co więcej, istnieją urządzenia, które po podłączeniu kamery 4K (filmującej przykładowo koncert) pozwalają ustawić w obrębie jej obrazu kilka kadrów HD lub 720p (np. ujęcia na poszczególnych muzyków) i przełączać się między tymi wirtualnymi kamerami zupełnie jak przy realizacji na wiele kamer. Tyle że taniej i prościej. Oczywiście w takiej sytuacji konieczne jest, by nasz aparat czy kamera generował dobrej jakości obraz 4K i był sparowany z profesjonalną optyką, zdolną obsłużyć taką rozdzielczość.

Taki sposób pracy docenią też miłośnicy filmowania dzikiej przyrody, którzy dzięki temu mogą ograniczyć wagę noszonego ze sobą sprzętu. Przykładowo, materiał 4K nagrany z wykorzystaniem obiektywu Canon EF 100-400 mm f/4.5-5.6 po dokadrowaniu do HD da nam „bezkarnie” 800 mm, ważąc przy tym odczuwalnie mniej niż instrument o parametrach 800 mm f/5.6.

Kadr HD z 4K., Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/4kplanogolnyw720p7d05944d2.jpg)
Kadr HD z 4K.
Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/4kplanogolnyw720p7d05944d2.jpg)
Klatka 720p wycięta z 4K #1, Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/klatka720p1wycietaz92deb4b.jpg)
Klatka 720p wycięta z 4K #1
Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/klatka720p1wycietaz92deb4b.jpg)
Klatka 720p wycięta z 4K #2, Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/klatka720p2wycietazbd31ff4.jpg)
Klatka 720p wycięta z 4K #2
Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/klatka720p2wycietazbd31ff4.jpg)
Klatka 720p wycięta z 4K #3, Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/klatka720p3wycietaz5861163.jpg)
Klatka 720p wycięta z 4K #3
Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/klatka720p3wycietaz5861163.jpg)

Jednym z powodów, dla których w fotografii przyjmują się aparaty z coraz większą liczbą pikseli, jest fakt, że w razie czego można taki obraz przeskalować do mniejszej rozdzielczości. A zatem, nawet jeśli mniejsze piksele w bardziej upakowanej matrycy wskutek nieubłaganych praw fizyki szumią bardziej, to po przeskalowaniu obrazu do niższej rozdzielczości poziom szumów spada i obraz robi się użyteczny. To samo jest z filmem. Jeśli nagrywany w 4K, a montujemy i wypuszczamy film w HD, często możemy korzystać z wyższych czułości, niż gdybyśmy nagrywali od razu w HD.

Na szumie się zresztą nie kończy. Teoretycznie dostajemy też na przykład lepszy zapis koloru. Omówienie tego wymaga nieco wprowadzenia teoretycznego. O ile piksele na matrycy aparatu czy w monitorze dzielą się na czerwone, zielone i niebieskie, o tyle zapis wideo nie działa w tym systemie. Zamiast tego wartości czerwonego, zielonego i niebieskiego zamieniane są na informację o jasności oraz dwa kanały z informacją o kolorze. Ponieważ ludzkie oko jest dużo wrażliwsze na jasność niż na kolor (a konkretniej na ich zmiany i szczegółowość), część informacji o tym ostatnim usuwa się, by zmniejszyć objętość plików. Informacja o tym, ile usunięto, podawana jest jako ciąg trzech cyfr rozdzielonych dwukropkami. Nie wdając się w szczegóły, możemy powiedzieć, że trzy najpopularniejsze tryby zapisu to:

Najpopularniejsze formaty wideo

[1/1]
  • [][b]4:4:4[/b] – pełna informacja o kolorze – taki tryb oferuje na przykład profesjonalna kamera Canon EOS C300 Mark II[][b]4:2:2[/b] – co drugi piksel ma informacje o kolorze – taki zapis oferuje kodek Motion JPEG stosowany w trybie 4K w Canonie 5D Mark IV [b]4:2:0[/b] – co czwarty piksel ma informacje o kolorze – w ten sposób zapisuje filmy zdecydowana większość urządzeń nieprofesjonalnych (aparaty, tańsze kamery, telefony itd.)

Jak łatwo zauważyć, jeśli przeskalujemy obraz z 4K do HD, z każdych czterech pikseli zrobi się jeden. Czyli nawet jeśli oryginalnie co czwarty z nich posiadał informację o kolorze, to teraz już ma ją każdy.

Sumarycznie wraz z niższym szumem powoduje to, że obraz 4K przeskalowany do HD wygląda odczuwalnie lepiej niż obraz HD nagrany w HD. Jeśli ktoś nie wierzy, polecamy prosty eksperyment polegający na włączeniu sobie na Youtube filmu w 4K i obejrzeniu go na monitorze HD. Nawet tak silnie skompresowany obraz, jak ten z Youtube'a, będzie wyglądał odczuwalnie lepiej niż obraz HD.

Pojedyncza klatka materiału HD ma rozdzielczość 1920x1080. Gdy wymnożymy te liczby, otrzymamy 2,07 megapiksela. W przypadku 4K mamy 3840x2160 lub, jak w Canonie 5D Mark IV, 4096x2160 (filmowy standard 4K DCI). Jest to odpowiednio 8,29 i 8,85 megapiksela. Jeszcze niedawno takie rozdzielczości oferowały matryce cyfrowych aparatów fotograficznych, także tych, na których pracowali profesjonaliści. Dlaczego by więc nie użyć stopklatki jako zdjęcia?

W praktyce nic nie stoi na przeszkodzie. W przypadku materiału ze wspomnianego Canona EOS 5D Mark IV przy wydruku w A4 otrzymamy na dłuższym boku całkiem przyzwoitą rozdzielczość 350ppi.

Stopklatka z filmu 4K nagranego Canonem., Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/stopklatkajakozdjecie6080f50.jpg)
Stopklatka z filmu 4K nagranego Canonem.
Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/stopklatkajakozdjecie6080f50.jpg)

Jeśli chodzi o jakość, to sama nazwa kodeka Motion JPEG sugeruje, że de facto każda klatka zapisywanego filmu jest zdjęciem w JPEG. Oczywiście nie da nam ona takiej elastyczności jak RAW, ale w zamian otrzymujemy tryb seryjny z prędkością do 30 kl./s bez limitu bufora. Istnieją dziedziny fotografii, w których taki kompromis jak najbardziej znajdzie zastosowanie.

Stopklatka z filmu 4K nagranego Canonem., Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/stopklatkajakozdjecie7460974.jpg)
Stopklatka z filmu 4K nagranego Canonem.
Źródło zdjęć: © [Pełna rozdzielczość](http://m.fotoblogia.pl/stopklatkajakozdjecie7460974.jpg)

Oczywiście występują pewne ograniczenia – kadr ma inne proporcje i jeśli film ma się do czegoś nadawać, to musi to być kadr poziomy. Pewnym ograniczeniem może też być czas otwarcia migawki – czasy stosowane w filmie zazwyczaj zapewniają pewną dozę rozmycia ruchu, podczas gdy w fotografii najczęściej będziemy chcieli ten ruch zamrozić. Niemniej nadal jest to rozwiązanie warte rozważenia, choćby w kontekście częściowego rozszerzenia oferowanych usług – na przykład film plus kilka obrobionych i wydrukowanych klatek, które i tak zarejestrowaliśmy, więc nie ponosimy żadnych dodatkowych kosztów poza obróbką i drukiem.

4K nie podzieli losu „ślepego zaułka”, jakim było 3D. Tak jak rozdzielczości zdjęć z aparatów rosną, tak też rosnąć będzie rozdzielczość filmów. Już teraz mówi się o 6K, 8K a nawet 10K. Telewizory 4K powoli zaczynają wypierać te HD z naszych salonów. A w międzyczasie my, twórcy, możemy wykorzystać oferowany przez tę technologię zapas rozdzielczości. Czy zrobimy to w imię nagrania kilku kadrów w jednym, lepszego jakościowo obrazu, czy możliwości używania stopklatek jako zdjęć – to bez różnicy. Chodzi o „zapas mocy”, który, tak jak w samochodzie, warto mieć. Nawet jeśli nie mamy w domu telewizora 4K.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.