Fotograf przypadkowo napotkał brazylijskie plemię, które nigdy nie miało kontaktu ze współczesną cywilizacją

Fotograf przypadkowo napotkał brazylijskie plemię, które nigdy nie miało kontaktu ze współczesną cywilizacją27.12.2016 08:17
Źródło zdjęć: © © Ricardo Stuckert / [Instagram](https://www.instagram.com/ricardostuckert/?hl=en)

Brazylijski fotograf, Ricardo Stuckert, niedawno odbył lot helikopterem, dzięki któremu doszło do niesamowitego odkrycia. Przez zmianę planów lotu, fotograf dostrzegł w gęstym lesie Amazonii plemię, które nigdy nie kontaktowało się ze współczesnym światem.

Wyizolowane społeczności, tzw. zaginione plemiona, to niesamowicie rzadkie przypadki grup ludności, które żyły od początku swojego istnienia w izolacji od reszty świata. Naukowcy zakładają, że obecnie istnieje ponad 100 plemion, które nie miały nigdy kontaktu ze współczesnym światem, a co ciekawe – większość z nich prawdopodobnie żyje w lasach Amazonii. Niestety, ich byt jest zagrożony przez kłusowników, handlarzy narkotykami oraz górników.

18 grudnia, brazylijski fotograf – Ricardo Stuckert, pracował nad projektem o zaginionych plemionach na potrzeby książki. Podczas jednego z przelotów nad amazońską dżunglą helikopter został zawrócony, a Stuckert zauważył wyizolowaną grupę plemienną, o której nie wiedział. Gdyby nie przelot nad jedną z chat, fotograf nie zauważyłby pierwszego z członków nowo odkrytej społeczności.

Źródło zdjęć: © © Ricardo Stuckert / [www.stuckertpress.com.br](http://www.stuckertpress.com.br/stuckertsite/start.html)
Źródło zdjęć: © © Ricardo Stuckert / [www.stuckertpress.com.br](http://www.stuckertpress.com.br/stuckertsite/start.html)
  • Wziąłem aparat i zacząłem fotografować, nie miałem dużo czasu na ujęcie tego, co się działo – wyznaje fotograf w rozmowie z The Guardian. - Czułem się jak zeszłowieczny malarz. Żyjemy w czasach, w których człowiek postawił stopę na księżycu. Mimo tego, w Brazylii są ludzie, którzy żyją tak samo, jak dziesiątki wieków temu. - dodaje.

Po chwili Stuckert dostrzegł grupę członków nowego plemienia, którzy z niedowierzaniem patrzyli w niebo. Fotograf był zachwycony ich malunkami na ciele - Kiedy jest zimno, my zakładamy ubrania. Oni nakładają na ciała farbę, by móc się ochronić. Pomyślałem wtedy: „Musisz to sfotografować, to musi zostać zachowane”.

Źródło zdjęć: © © Ricardo Stuckert / [www.stuckertpress.com.br](http://www.stuckertpress.com.br/stuckertsite/start.html)
Źródło zdjęć: © © Ricardo Stuckert / [www.stuckertpress.com.br](http://www.stuckertpress.com.br/stuckertsite/start.html)

José Carlos Meirelles, ekspert w dziedzinie tubylczych plemion Brazylii, zakłada, że w stanie Acre żyją 3 grupy nienaruszonych plemion. W 2014 roku, czwarte z nich, Txapanawa, nawiązało kontakt z zewnętrzną cywilizacją. Meirelles, który pracuje dla brazylijskiego rządu, mówi, że tubylcy myślą, że helikoptery są czymś magicznym albo wielkim ptakiem i nie mają pojęcia, że w środku znajdują się ludzie, dopóki im się tego nie powie.

Źródło zdjęć: © © Ricardo Stuckert / [www.stuckertpress.com.br](http://www.stuckertpress.com.br/stuckertsite/start.html)
Źródło zdjęć: © © Ricardo Stuckert / [www.stuckertpress.com.br](http://www.stuckertpress.com.br/stuckertsite/start.html)

Antropolog natrafił na pierwsze ślady plemienia, sfotografowanego przez Stuckerta, podczas ekspedycji w 1988 roku. Zostało ono również ujęte na materiale filmowym z lotu BBC w 2010. Meirelles zakłada, że plemię liczy około 300 osób, którzy uprawiają banany, słodkie ziemniaki, manioki, orzeszki ziemne oraz zajmują się łowiectwem i rybołówstwem. Ekspert był zachwycony tym, że członkowie tej społeczności wyglądają na zdrowych, aczkolwiek jego zmartwienie dotyczy zagrożeń, które pojawiły się w ostatnich latach w okolicy, zwłaszcza po peruwiańskiej stronie dżungli.

Źródło zdjęć: © © Ricardo Stuckert / [www.stuckertpress.com.br](http://www.stuckertpress.com.br/stuckertsite/start.html)
Źródło zdjęć: © © Ricardo Stuckert / [www.stuckertpress.com.br](http://www.stuckertpress.com.br/stuckertsite/start.html)

Sfotografowane plemię jest nazywane „Indianami z górnego koryta rzeki Humaita”. Naukowcy nie mają pojęcia, jakim językiem posługuje się społeczność, ponieważ nigdy nikt się z nimi nie komunikował. Meirelles mówi, że na szczęście nie wiedzą, kim jest ta grupa ludzi, ponieważ dzień, w którym się dowiedzą, będzie początkiem jej problemów.

Więcej zdjęć Stuckerta znajdziecie na jego stronie internetowej oraz Instagramie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.