Fotograf uratował 3 osoby. Tylko dlatego, że zaciął mu się aparat

Fotograf uratował 3 osoby. Tylko dlatego, że zaciął mu się aparat21.01.2020 08:37
Źródło zdjęć: © © [Terry Ingram](https://www.facebook.com/ShowtimePhotographyTI/)
Kasia Piotrowska

Terry Ingram znalazł się w odpowiednim czasie i miejscu. Gdyby nie on, trzech mężczyzn, którzy wpadli do stawu, mogło nie przeżyć.

Czasem nasz pech może być czyimś szczęściem. Fotograf Terry Ingram wybrał się nad Base Lake w Nebrasce, żeby sfotografować orły. Ptaki niemal pozowały do zdjęć, światło było idealne, ale nagle w aparacie Ingrama coś przestało działać. Kilkukrotnie próbował w swoim Nikonie 5D nacisnąć spust migawki, ale urządzenie nie reagowało.

Poirytowany wrócił do samochodu, żeby zmienić baterię. Nadal nic. Próbował uzyskać pomoc na forum internetowym, ale nikt nie odpowiadał. Zrezygnowany miał już wracać do domu, kiedy zobaczył biały samochód, który dosłownie przeleciał w jego polu widzenia i wylądował do góry nogami w zamarzniętym stawie.

Trójka młodych mężczyzn straciła kontrolę nad pojazdem, przejeżdżając przez tory kolejowe. Pojazd zniosło z drogi, a pasażerowie wylądowali w lodowatym stawie, w aucie, które zaczęło nabierać wody. Terry Ingram usłyszał krzyki z samochodu i bez wahania ruszył na pomoc. Zadzwonił pod numer alarmowy, a następnie kilkoma szarpnięciami otworzył drzwi samochodu. Później wyciągnął po kolei mężczyzn z samochodu.

Kiedy wrócił do domu, aparat zaczął działać bez zarzutu. Na Facebooku dotarła do niego wiadomość z podziękowaniem od matki jednego chłopca dla "mężczyzny, który uratował mojego syna, wyciągając go z samochodu". Jeden z mężczyzn został zatrzymany w szpitalu ze względu na hipotermię, ale życiu żadnego z nich nie zagraża niebezpieczeństwo.

Rollover rescue: Bellevue man pulls 3 men to safety after car crashed into pond

Fotograf w wywiadzie dla World Herald powiedział, że gdyby nie przypadek, nikt nie zauważyłby wypadku. Samochód wpadł do stawu w takim miejscu, że gdyby Terry dalej fotografował, nie zdołałby go dostrzec. Ze względu na zeszłoroczną powódź w tym miejscu nie spotyka się zbyt wielu przechodniów. Całe szczęście, że fotograf znalazł się we właściwym czasie i miejscu.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.