Fotografia z cenzurą

Fotografia z cenzurą11.08.2017 14:17
Źródło zdjęć: © © Radek Pietruszka / PAP
Fotoprawo

Zawsze z dużym zainteresowaniem społecznym spotykają się relacje na temat popełnionych przestępstw, głośnych spraw sądowych, o tym, że znana osoba pozwała inną znaną osobę. Trudno sobie wyobrazić taką relację prasową bez ilustracji. O czym trzeba pamiętać, fotografując uczestników postępowania sądowego?

Przede wszystkim warto wiedzieć, że uczestnicy postępowania sądowego są chronieni przez prawo w sposób szczególny

Dzieje się tak dlatego, że w związku z jawnością postępowania oraz jawnością wyroku, ich wizerunek i prywatność byłyby narażone na zbyt daleko idącą ingerencję nieograniczonego kręgu publiczności. Z drugiej strony, takie wydarzenia zawsze wiążą się z zainteresowaniem społeczeństwa, zwłaszcza wtedy, gdy dotyczą szczególnie kontrowersyjnej sprawy lub znanej osoby. Nic więc dziwnego, że w prasie można znaleźć wiele relacji z takich postępowań – a każda relacja wymaga fotografii. Jak więc zrobić taką fotografię, aby nie naruszyć prawa?

Nieco inna ochrona przewidziana jest dla uczestników postępowania cywilnego i nieco inna dla karnego. W pierwszym przypadku w grę wchodzą przede wszystkim przepisy o ochronie dóbr osobistych. Wyobraźmy sobie, że milioner rozwodzi się ze znaną aktorką. Zilustrowanie artykułu prasowego na ten temat fotografią zapłakanej aktorki będzie nie tylko nieuprawnionym rozpowszechnianiem jej wizerunku, ale i naruszeniem prywatności. Innymi słowy – dojdzie do naruszenia dóbr osobistych aktorki, co może wiązać się z dotkliwymi konsekwencjami dla osoby publikującej takie zdjęcia.

Nie oznacza to jednak, że ta kategoria zdjęć jest w prasie bezwzględnie zakazana. Można je opublikować, jeśli zostanie spełniony jeden z warunków: jeżeli osoba otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie, jeśli stanowi jedynie szczegół całości, takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza, zaś w wypadku osoby powszechnie znanej – jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych. Który ma najdonioślejsze znaczenie?

Trudno wyobrazić sobie, aby podczas postępowania sądowego mogło mieć miejsce odpłatne pozowanie

Odnośnie drugiego przypadku, aktorka z przykładu z pewnością nie jest tylko szczegółem całości, którego usunięcie nie spowoduje żadnej ujmy dla zdjęcia – w końcu przecież to dla niej fotograf w ogóle postanowił utrwalić to wydarzenie. Gdyby jednak zależało mu na nieskadrowanym zdjęciu ogólnej sceny z sali rozpraw, które ma być ilustracją jakiegoś artykułu na temat wymiaru sprawiedliwości, to nie ma przeszkód, aby je rozpowszechnić. Po trzecie, postępowanie sądowe nie jest sytuacją pełnienia funkcji publicznych przez aktorkę z przykładu, więc również i ta przesłanka zwalniająca nie miałaby zastosowania w opisanej sytuacji. Jest jednak jeszcze jeden warunek, który pozwala rozpowszechnić takie zdjęcie – uzyskanie zgody uprawnionego. Jeśli więc fotograf uzyska zgodę od osoby utrwalonej na zdjęciu, może je bez przeszkód opublikować.

Nieco inaczej uregulowana jest kwestia rozpowszechniania wizerunku i ingerowania w prywatność uczestników postępowania karnego. Przebieg rozprawy można utrwalać po uzyskaniu zgody sądu, jeśli uzasadniony interes społeczny za tym przemawia, dokonywanie tych czynności nie będzie utrudniać prowadzenia rozprawy, a ważny interes uczestnika postępowania temu się nie sprzeciwia. Trzeba jednak podkreślić, że nawet uzyskanie takiej zgody od sądu nie oznacza jeszcze, że można opublikować zdjęcie uczestnika postępowania. Prawo prasowe przewiduje, że dla takiej publikacji niezbędna jest zgoda samego uczestnika.

Czyżby więc bez uzyskania zgody, co w takich sytuacjach jest mocno wątpliwe, nie było żadnej możliwości rozpowszechnienia zdjęcia z sali rozpraw?

Taka możliwość istnieje – jest nią ocenzurowanie zdjęcia. Wynika to stąd, że wizerunkiem jest każde umożliwiające identyfikację osoby fizycznej ustalenie podobizny człowieka. Dlatego też publiczne zaprezentowanie tylko pewnych elementów sylwetki w taki sposób, że uniemożliwia to identyfikację osoby, nie jest w ogóle rozpowszechnianiem wizerunku. Ważne jednak jest aby pamiętać, że zamazanie twarzy poprzez rozmycie obrazu albo zakrycie oczu czarnym paskiem nie zawsze rozwiązuje wszystkie problemy. Często zdarza się, że wymienione techniki stosuje się tylko dla pozorów – np. rozmycie konturów twarzy jest bardzo delikatne albo oczy zasłonięte zostały tylko dwiema czarnymi kropkami, jak to bywa na niektórych portalach plotkarskich. Taki zabieg nie pozbawia fotografii przymiotu rozpoznawalności. Dlaczego takie zachowanie jest zabronione? Dobrze wyjaśnił to Sąd Najwyższy w 2008 roku: „wskazanie w czasopiśmie osoby pozornie zamaskowanej, a w rzeczywistości rozpoznawalnej, może stygmatyzować ją oraz najbliższe jej osoby i powodować ostracyzm w kręgu społecznym, z którym pokrzywdzony wiąże swoje życie, aktywność społeczną oraz zawodową”.

Pamiętajmy zatem, że niezależnie od rodzaju postępowania, zabiegi, które usatysfakcjonują obie strony, to zapytanie danej osoby o zgodę lub taka przeróbka jej fotografii, która uniemożliwi jej rozpoznanie. Przede wszystkim jednak, każdy fotograf, który chciałby opublikować zdjęcie uczestnika postępowania sądowego, powinien pamiętać o jednym – aby po prostu uszanować cudzą prywatność.

Magdalena Stasiak, Bartosz Witkowski

Artykuł pochodzi z portalu partnerskiego Fotoprawo.pl.
Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.