Jakob Nacken - najwyższy żołnierz niemiecki II wojny światowej. Te zdjęcia robią wrażenie
Jakob Nacken rzucił pracę w amerykańskim cyrku, by dołączyć do Wehrmachtu. W historii zapisał się przede wszystkim, jako najwyższy żołnierz niemiecki II wojny światowej - mierzył 221 cm. Te zdjęcia pokazują, jak się wyróżniał.
Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć mierzącego 221 cm Jacoba Nackena rozmawiającego z Bobem Robertsem (160 cm wzrostu) z sił brytyjskich po poddaniu się w pobliżu Calais we Francji w 1944 roku. Ta fotografia świetnie pokazuje, że Nacken zdecydowanie "górował" nad innymi.
Jakob Nacken urodził się w Düsseldorfie w Niemczech 15 lutego 1906 roku. Oboje jego rodzice mieli około 180 cm wzrostu, więc nie wyróżniali się aż tak, jak ich syn. Nie zmienia to faktu, że cała rodzina należała zdecydowanie do wysokich - młodsza siostra Jakoba miała 188 cm wzrostu, a bracia mierzyli 188 cm i 201 cm.
Nacken rozpoczął karierę w showbiznesie występując jako "Uran" i "olbrzym z Nadrenii" w niemieckim cyrku objazdowym. Nazywano go najwyższym człowiekiem w Niemczech i w tamtym czasie uznawano go za najwyższego człowieka na świecie. Jego wzrost nie raz przeszkadzał mu w codziennym życiu, o czym świadczyły liczne siniaki na głowie, powstałe od uderzeń o framugi drzwi.
Nacken po podróżach m.in. po USA, wrócił do Niemiec na początku II wojny światowej i natychmiast został powołany do wojska, stając się ich najwyższym żołnierzem w historii. W sierpniu 1944 roku został schwytany wraz z oddziałem stacjonującym w Calais we Francji przez oddział dowodzony przez kaprala Eldona "Boba" Robertsa i wysłany do Anglii, jako jeniec wojenny.
W sierpniu 1949 roku gazety ogłosiły, że Nacken ma wrócić do Stanów Zjednoczonych, ponieważ chciał opuścić powojenne Niemcy. Dla kogoś o jego wzroście znalezienie pracy nie było proste. Wystąpił m.in. w kilku programach telewizyjnych przedstawiając się jako "Niemiecki Long Jake". W 1949 roku wcielił się również w postać Świętego Mikołaja, a dzieci mogły biegać między nogami najwyższego Mikołaja świata. Zmarł w wieku 81 lat, po powrocie do Europy.