Mieli broń i napadli na fotografa. Wszystko działo się w biały dzień

Mieli broń i napadli na fotografa. Wszystko działo się w biały dzień15.11.2022 10:48
Fotograf został napadnięty w biały dzień. Wszystkiemu przyglądali się ludzie, ale nikt nie pomógł.
Źródło zdjęć: © YouTube | SF Streets

Dwój zamaskowanych napastników zaatakowało fotografa realizującego sesję zdjęciową w jednym z parków w San Francisco. Mężczyźni nie tylko go poturbowali, ale celowali do niego z pistoletu. Zdarzenie nagrali ludzie, ale nikt nie zareagował.

Palace of Fine Arts to bardzo popularne miejsce w San Francisco. Za dnia jest tam mnóstwo ludzi. Park jest również znaną lokalizacją sesji zdjęciowych. Trudno wyobrazić sobie, że ktoś by wpadł na pomysł zaatakowania innej osoby tam w biały dzień, a jednak. Takie nieszczęście spotkało pewnego artystę.

Fotograf realizował sesję zdjęciową pary młodej na terenie parku. W pewnym momencie podbiegło do niego dwóch zamaskowanych napastników. Popychali go, szarpali i chcieli wyrwać sprzęt. Fotograf im na to nie pozwalał, oddał go, dopiero gdy przestępca wycelował pistolet w jego głowę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić notebook Lenovo Yoga 7 Slim Carbon?

Patrząc na nagranie, aż nie chce się wierzyć, że całe zdarzenie zostało nagrane przez osoby odwiedzające park, właściwie nikt nie ruszył na pomoc fotografowi, nawet zanim pojawiła się broń, a jedyną osobą, która interweniowała, był pan młody w białym garniturze. Koniec końców złoczyńcy nie zabrali aparatu i zostawili fotografa w spokoju. Ten doznał tylko kilku urazów głowy.

W internecie pojawił się jednak inny filmik pokazujący dokładnie tych samych przestępców, którzy ukradli torbę ze sprzętem fotograficznym innemu artyście, po czym wskoczyli do samochodu. Napastnicy dokładnie wiedzieli, gdzie szukać sprzętu, ponieważ Palace of Fine Arts to jedno z najbardziej obstawianych przez fotografów miejsc sesji fotograficznych. W parku są nawet znaki ostrzegające przed złodziejami.

Ta sytuacja pokazuje, że realizując zdjęcia w plenerze, nigdy nie można czuć się bezpiecznie i trzeba mieć oczy dookoła głowy. Mając podejrzenie tego, że ktoś może nam zagrozić i chcieć okraść, powinniśmy niezwłocznie się przemieścić – nawet w biały dzień. Na szczęście w Polsce zdecydowanie trudniej jest zdobyć pistolet niż w USA, co odsuwa napaść rabunkową z bronią w ręku w biały dzień na dalszy plan. Warto jednak pozostać czujnym.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.