Niedźwiedź wrzucił jego aparat do przerębla. Po roku fotograf odzyskał zdjęcia

Niedźwiedź wrzucił jego aparat do przerębla. Po roku fotograf odzyskał zdjęcia25.01.2019 13:23
Źródło zdjęć: © © Audun Rikardsen / [Facebook](https://www.facebook.com/537338759757038/photos/a.539002986257282/1199980850159489/?type=3&theater)
Monika Homan

Moment, w którym aparat Auduna Rikardsena zanurkował głęboko pod lodem, wrzucony przez niedźwiedzia polarnego do przerębla, był najgorszą chwilą w karierze fotografa. Rok później przyszedł czas na jego najlepszy dzień, kiedy zdjęcia z wyłowionej karty udało się odzyskać.

Trochę ponad rok temu Audun Rikardsen był przewodnikiem arktycznej wyprawy fotograficznej, której głównym celem było fotografowanie niedźwiedzi polarnych. Kiedy zakotwiczył łódź w fiordzie zauważył kilka przerębli, ale żadnych śladów niedźwiedzi.

Fotograf postanowił zrobić zdjęcie foki, wynurzającej się na powierzchnię przez otwór w lodzie. Ustawił aparat wraz z czujnikiem ruchu na krawędzi przerębla i wrócił na łódź. Niedługo po tym wydarzyło się coś, co rozbudziło w fotografie nadzieję na spełnienie marzeń, ale nieoczekiwanie zamieniło się w najgorszy moment w jego życiu.

Do przerębla zbliżył się niedźwiedź polarny. W głowie fotografa pojawiła się myśl, że być może uda mu się uchwycić scenę, w której zapoluje on na nie spodziewającą się niczego fokę. Niedźwiedź okrążył kilka razy dziurę w lodzie czekając na posiłek i budując napięcie. Czujnik ruchu uruchomił aparat, który zaczął robić zdjęcia.

Wymarzona scena, sfotografowana z tak bliskiej odległości byłaby spełnieniem marzeń fotografa. Nie miała jednak miejsca. W zamian za to, zwierze zainteresowało się aparatem. Niedźwiedź obwąchał go i… wrzucił do dziury. Aparat zanurkował na głębokość ponad 100 metrów.

Rikardsen twierdzi, że to był najgorszy moment w jego fotograficznej karierze. Niedługo potem, po nieprzespanych nocach, fotograf zaczął planować, jak odzyskać utracone zdjęcia. Rok później za pomocą zdalnie sterowanego pojazdu podwodnego udało się wyciągnąć aparat. Oczywiście był kompletnie zniszczony, ale fotografowi udało się wyjąć kartę pamięci i odzyskać z niej dane.

Zdumiewające, że 149 zdjęć, które spędziły rok pod wodą, wróciło do fotografa. Dzień, w którym je odzyskał stał się najlepszym dniem w jego karierze.

Więcej przygód fotografów z niedźwiedziami:

Zobacz też: Wzdłuż Ściany Wschodniej - wyprawa z północy na południe Polski na pokładzie Škody Kodiaq 4x4
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.