Panasonic Lumix GX800 – stylowy i zgrabny bezlusterkowiec dla fanów selfie w 4K

Podczas targów CES 2017 w Las Vegas firma Panasonic przedstawiła nowy model bezlusterkowca: Panasonic Lumix GX800. Aparat zwraca uwagę nie tylko stylowym wzornictwem i niedużymi rozmiarami, ale też całkiem sporymi możliwościami.

Panasonix Lumix GX800 (znany również jako GX850 lub GF9) to nowy, nieduży bezlusterkowiec zaprojektowany w estetyce retro. Jego sercem jest 16-megapikselowa matryca Digital Live MOS bez filtra dolnoprzepustowego. Za przetwarzanie obrazu odpowiada procesor Venus Engine, który pozwoli na pracę aparatu w zakresie czułości ISO 200-25600 (rozszerzalną w dół do ISO 100) oraz fotografowanie z prędkością 5,8 kl./s.

System autofokusu oparty jest na detekcji kontrastu w technologii Depth From Defocus (DFD). Przeostrzanie obrazu ma być niesamowicie szybkie i ma wynosić ok. 0,07 s. Całość jest możliwa dzięki natychmiastowej wymianie sygnałów między aparatem i obiektywem, pracującym maksymalnie przy 240 kl./s.

Aparat oferuje opcję nagrywania wideo w rozdzielczości QFKD 4K. Nie zabrakło również zaawansowanych funkcji, jak Focus Peaking, Focus Stacking oraz Light Composition. W GX800 znajdziemy także wiele dodatkowych opcji i stylów, co pozwoli na ekspresję artystyczną podczas pracy.

Na tylnej ściance aparatu dominuje 3-calowy dotykowy wyświetlacz o rozdzielczości 1 040 000 punktów, który możemy obrócić o 180 stopni, dzięki czemu bez problemu wykonamy dobrze wykadrowane selfie. A jeśli już przy tym jesteśmy – w aparacie zostały wgrane opcje, które ułatwiają wykonywanie autoportretów w rozdzielczości 4K.

Interesującymi opcjami są Face Shutter i Buddy Shutter, które wykrywają twarz i wyzwalają migawkę. Jest ona uruchamiana po machnięciu ręką lub po wykryciu dwóch twarzy w kadrze. Aparat został wyposażony również w opcję wykonywania autoportretów panoramicznych.

Panasonic Lumix GX800 pojawi się w sprzedaży w lutym 2017 roku. Będzie on dostępny w 4 kolorach: srebrnym, czarnym, pomarańczowym oraz podpalanym czarnym. Zestaw z obiektywem 12-32 mm f/3.5-5.6 będzie kosztował około 550 dolarów. Nie znamy jeszcze polskiej ceny.