Powstało najczarniejsze z czarnych teł fotograficznych. Absorbuje prawie całe światło!

Powstało najczarniejsze z czarnych teł fotograficznych. Absorbuje prawie całe światło!06.05.2022 10:59

Słyszeliście kiedyś o takim wynalazku jak Vantablack? Była to dziwna substancja, która pochłaniała prawie całe światło, dzięki czemu dawała wrażenie absolutnej czerni. Wiele osób zastanawiało się, kiedy coś podobnego zostanie wprowadzone do fotografii. I stało się.

Przyjaciel naszej redakcji, fotograf i bloger Mathieu Stern, miał ostatnio okazję przetestować bardzo ciekawe tło fotograficzne. Stworzony przez firmę KoPro materiał o nazwie Musou Black KIWAMI pochłania ponad 99,905 proc. światła zastanego. Krótko mówiąc – nie ma najmniejszych szans, by zobaczyć odbicie lamp błyskowych. Sprawia to, że nie trzeba będzie się przejmować znacznie odsunięciem obiektu od tła, to bo i tak nie zostanie zaświetlone. Przypomina to opatentowaną kilka lat temu substancję o nazwie Vantablack.

Firma KoPro ma w swojej ofercie farbę, która absorbuje 94-98 proc. światła, aczkolwiek materiałowy odpowiednik jest jeszcze lepszy. Zgodnie z testem Mathieu Sterna, materiały w wersji odporności na promieniowanie podczerwone, jak i ten przeznaczony do światła zastanego, sprawują się doskonale – nawet podczas fotografowania w podczerwieni (IR). Oba tła niemal całkowicie niwelują światło.

Creating The Darkest Photo Backdrop in The World (99,9%)

Zgodnie z tym, co tłumaczy bloger oraz informacjami ze strony producenta tła, normalna czerń odbija fale podczerwone, co skutkuje czerwonym zafarbem w przypadku korzystania z aparatu IR. Tło KoPro przystosowane do takiego rodzaju fotografii zostaje czarne jak noc. Nie ma znaczenia, czy korzystamy z światła zastanego czy błyskowego, tło się nie rozjaśnia.

Patrząc na przykłady Mathieu, jedynym wyjątkiem rozjaśnienia tła jest zwiększenie wartości ISO do ekstremalnie dużej, jak ISO 25600 czy więcej i prześwietleniu zdjęcia, Jednak nie jesteśmy pewni czy to kwestia samego tła, czy po prostu spadek kontrastu generowanego obrazu przez szumy w sygnale na matrycy światłoczułej. Obstawiamy to drugie.

Oczywiście za niesamowitymi właściwościami tła Musou Black KIWAMI idzie cena. Niecały metr kwadratowy materiału kosztuje 8000 jenów japońskich, czyli ok. 270 złotych. Tło można zamówić za pośrednictwem strony internetowej producenta.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.