Pozowała do zdjęcia na klifie. Fala zmiotła ją w ułamku sekundy

Pozowała do zdjęcia na klifie. Fala zmiotła ją w ułamku sekundy22.03.2019 09:37
Źródło zdjęć: © Źródło: People Daily Chinese / [Twitter](https://twitter.com/PDChinese/status/1107346370812350464)
Kasia Piotrowska

Każdy wie, że stawanie na krawędzi klifu, kiedy rozbijają się o niego fale oceanu, jest niebezpieczne. Wiele osób jednak to robi i nie dzieje się nic strasznego. Turystka, która odwiedziła Bali nie miała tyle szczęścia i stała się przestrogą dla pozostałych.

Kto nie robił sobie zdjęcia na tle fal rozbijających się o skały podczas urlopu, niech pierwszy rzuci kamieniem. Pozując do takiego pamiątkowego zdjęcia zawsze trzeba ocenić sytuację i wielkość fal. Ustawianie się na krawędzi skały, gdy ocean jest wzburzony nigdy nie jest dobrym pomysłem, a potęgę wody lepiej oglądać z bezpiecznej odległości.

Dość boleśnie przekonała się o tym turystka odwiedzająca Bali. Devil’s Tears ("Łzy diabła") to klif na wyspie Nusa Lembongan, tłumnie odwiedzany przez turystów. To podobno najlepsze miejsce na oglądanie zachodów słońca. Kiedy ocean jest w miarę spokojny, fale hipnotyzująco rozbijają się o skały i można spędzić tam miły czas.

Kiedy jednak fale są nieco większe, to miejsce może stać się piekielnie niebezpieczne. Turystka ustawiła się do zdjęcia i nie widziała nadchodzącej za jej plecami dużej fali, która z hukiem rozbiła się o skały i rzuciła kobietą jak szmacianą lalką.

Turystka miała szczęście, że fala nie wciągnęła jej do oceanu, bo szanse na przeżycie w niespokojnej wodzie rozbijającej się o ostre skały nie są pewnie zbyt wielkie. Tym razem skończyło się na kilku siniakach, skaleczeniach i niezapomnianej nauczce.

Jak donoszą turyści, którzy odwiedzili Devil’s Tears, nie ma w tym miejscu zbyt wielu tabliczek informujących o zagrożeniu. Nie zwalnia to jednak z zachowania zdrowego rozsądku. Przecież na tarasach widokowych też nie ma tabliczek informujących o tym, że skok z wysokości może być niebezpieczny, a raczej nikomu nie przychodzi do głowy taki pomysł. Czasem warto sobie odpuścić selfie i nie narażać się na niebezpieczeństwo.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.