Sony a6000 jako aparat do reportażu ulicznego

Sony a6000 jako aparat do reportażu ulicznego19.11.2015 12:08
Sony a6000 z obiektywem Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS
Jarosław Brzeziński

„Street photography”, czyli reportaż uliczny jest ostatnio modny. Prawie każdy aparat można wykorzystać w tej dziedzinie fotografii, ale oczywiście niektóre nadają się to tego celu bardziej, a inne mniej. Czasem zamiast szukać aparatu w sklepie, lepiej poszukać go u siebie w domu. Być może sprzęt znajdujący się w naszej torbie fotograficznej to jest właśnie to. Jako, że mam Sony a6000, postanowiłem przyjrzeć się temu korpusowi jako kandydatowi na sprzęt do amatorskiego reportażu.

Sony a6000, Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS
Sony a6000, Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS

Sony a6000 jest na rynku od półtora roku, więc nie będę powtarzał powszechnie znanych specyfikacji a skupię się jedynie na przydatności aparatu do amatorskiego reportażu ulicznego. Podkreślam słowo "amatorskiego" ponieważ z jednej strony ja sam nie jestem reporterem, a z drugiej osoby uprawiające uliczny reportaż zawodowo wybiorą zapewne solidniejszy sprzęt.

Sony a6000, Sony E 55-210mm f/4,5-6,3 OSS
Sony a6000, Sony E 55-210mm f/4,5-6,3 OSS

Zacznę od tego, co jest bolączką wszystkich bezlusterkowców Sony, z jakimi miałem do czynienia: żywotności akumulatorów. Może dla osoby używającej na co dzień smartfona żywotność baterii w bezlusterkowcach Sony jest czymś normalnym; jednak dla kogoś takiego jak ja, kto używa od lat lustrzanek cyfrowych, szybkość z jaką wyczerpują się akumulatory w A7 czy a6000 była początkowo szokiem i teraz nie ruszam się nigdzie bez 2 rezerwowych. W reportażu ulicznym szybkość rozładowywania się baterii jest niewątpliwie wadą, ponieważ możemy stracić zasilanie w jakiejś kluczowej chwili i zanim wymienimy akumulator na zdjęcie będzie za późno.

Sony a6000, Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS
Sony a6000, Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS

Umieszczona w A6000 matryca formatu APS-C o 24,3 milionach pikseli może być źródłem zdjęć świetnej jakości, ale stawia wysokie wymagania obiektywom. W kategoriach absolutnych wykorzystanie możliwości jakościowych matrycy jest możliwe przy dobrej technice i świetnej optyce. Sprzedawane zazwyczaj z aparatem w zestawie z a6000 obiektywy - Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS i Sony E 55-210mm f/4,5-6,3 OSS – nie są optycznymi arcydziełami, chociaż długi zoom jest nieco lepszy. Ale w reportażu nie o idealną jakość chodzi i wspomniane obiektywy - chociaż nie oddają pełnej sprawiedliwości matrycy Sony a6000 – są wystarczające a przy tym tanie, małe i lekkie. Przy niskich ekwiwalentach ISO jakość zdjęć z matrycy Sony a6000 jest świetna; przy najwyższych pojawiają się szumy, więc warto zostać poniżej ISO 6400.

Sony a6000, Sony E 55-210mm f/4,5-6,3 OSS
Sony a6000, Sony E 55-210mm f/4,5-6,3 OSS

Mocną stroną a6000 jest 179-polowe samoczynne ustawianie ostrości wykorzystujące detekcję fazową. Szybkość autofokusa nie jest może jeszcze na poziomie najlepszych aparatów systemu Mikro 4/3, ale i tak jest imponująca. Jeśli dodamy do tego zdolność do wykonywania zdjęć seryjnych z szybkością do 11 klatek na sekundę, mamy do czynienia z aparatem zdolnym do rejestracji szybko poruszających się obiektów. Czasem przydaje się to w reportażu ulicznym, ale zazwyczaj nie jest kluczowe. Najlepsze zdjęcia uliczne w dwudziestym wieku zrobiono aparatami z ręcznym ustawianiem ostrości – często szerokokątnymi obiektywami ustawionymi na odległość hiperfokalną, dzięki czemu przy przysłonie przymkniętej do f/11 ostre jest wszystko, na przykład, od 0,7 metra do nieskończoności. Ale jeśli robimy reportaż dłuższym obiektywem, samoczynne ustawianie ostrości w a6000 sprawdza się świetnie. Przy okazji odkryłem, że ciągłe ustawianie ostrości w tym aparacie działa precyzyjniej i lepiej niż autofokus pojedynczy. Wielką wadą bezlusterkowców Sony jest brak specjalnego joysticka wyboru pól ustawiania ostrości, co uniemożliwia ich szybką zmianę.

Sony a6000, Sony E 55-210mm f/4,5-6,3 OSS
Sony a6000, Sony E 55-210mm f/4,5-6,3 OSS

Elektroniczny wizjer jest całkiem niezły, ale ja znacznie częściej korzystam z tylnego, odchylanego ekranu, który pozwala na kadrowanie z poziomu biodra czy ziemi. Fabrycznie aparat Sony a6000 jest tak skonfigurowany, że posługując się czujnikiem rozpoznającym to, że zbliżamy oko do wizjera automatycznie dokonuje przełączenia między wyświetlaniem obrazu w wizjerze lub na tylnym ekranie. Przy kadrowaniu z poziomu biodra, system bardzo często reaguje na to, że aparat jest blisko naszego ciała i włącza wizjer, uniemożliwiając nam kadrowanie z góry. Żeby tego uniknąć należy w menu włączyć na stałe wyświetlanie obrazu na tylnym ekranie.

Sony a6000, Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS
Sony a6000, Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS

Do zalet a6000 w fotografii ulicznej należy zaliczyć jego gabaryty – jest to aparat mały i lekki; niska sylwetka i brak elementów sterujących – poza spustem migawki - z przodu sprawiają, że nie rzuca się w oczy. Ponadto – mimo, że jest zdolny do rejestrowania obrazów na profesjonalnym poziomie - nie wygląda na aparat zawodowy, co jest bardzo pożądane w reportażu ulicznym. Na niekorzyść z kolei przemawia całkowity brak uszczelnień – gdy zaczyna padać deszcz, oznacza to raczej koniec naszej przygody z reportażem ulicznym i Sony a6000. Bezlusterkowce Sony mają dość głośne migawki, przy czym pełnoklatkowy A7 jest głośniejszy niż a6000. Myślę, że migawka w a6000 jest po prostu mniejsza, bo musi kryć mniejszy obszar. Ale przy normalnym poziomie hałasu ulicznego, nie zdarzyło mi się żeby ktokolwiek zwrócił uwagę na odgłos migawki a6000. Dodatkowo można uruchomić funkcję elektronicznej pierwszej zasłonki i wtedy słychać tylko zamykanie się migawki.

Sony a6000, Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS
Sony a6000, Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS

W sumie Sony a6000 okazał się lepszym aparatem „ulicznym” niż myślałem. Nikt nie zwraca na niego uwagi, w hałasie ulicznym jest właściwie niesłyszalny, kadrowanie od góry na tylnym ekranie jest łatwe, a jakość zdjęć bardzo dobra. Gdybym mógł wybrać dowolny aparat do amatorskiego reportażu ulicznego, Sony a6000 nie znalazłby się na samym szczycie mojej „krótkiej listy”; nie dlatego, że się do tego celu nie nadaje lecz dlatego, że są jeszcze lepsze aparaty. Zaletą Sony a6000 jest wszechstronność: może nie jest najdoskonalszy w żadnej kategorii, ale sprawdzi się właściwie w każdej dziedzinie fotografii.

Sony a6000, Sony E 55-210mm f/4,5-6,3 OSS
Sony a6000, Sony E 55-210mm f/4,5-6,3 OSS
Sony a6000, Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS
Sony a6000, Sony E PZ 16-50mm f/3.5-5.6 OSS
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.