Witold Gadowski na tle zdjęcia stockowego na okładce ”Sieci”. Fotoreporterzy komentują

Witold Gadowski na tle zdjęcia stockowego na okładce ”Sieci”. Fotoreporterzy komentują10.01.2018 07:32

Nowa okładka tygodnika ”Sieci” pojawiła się w internecie kilka dni temu i dopiero teraz wywołała niezłą burzę w środowisku fotograficznym. Znalazł się na niej Witold Gadowski, przedstawiony jako "reporter wojenny, znawca problematyki krajów arabskich i terroryzmu”. Zdjęcie w tle jest autorstwa Monniera Samera i przedstawia Syrię. Czy Gadowski w ogóle był na syryjskim froncie?

Manipulacja w mediach to bardzo powszechna sztuka – pojawia się wszędzie. Najnowsza okładka tygodnika ”Sieci” idealnie oddaje tę ideę. Witold Gadowski, który od grudnia 2012 roku współpracuje ze wspomnianym tygodnikiem, został przedstawiony w dość niecodziennej dla niego roli. Pojawia się jako korespondent wojenny w kamizelce kuloodpornej z napisem ”PRESS” oraz ma aparatem w ręce. Tuż obok portretu dziennikarza, będącego zapowiedzią wywiadu, jest się cytat: ”Żadnych sztuczek z imigracją”.

Matthew Tyrmand z ”Tygodnika do Rzeczy” zwrócił uwagę w mediach społecznościowych, że ”cień między głową, a rękami się nie zgadza tak jakby świeciły dwa słońca, a drugą sprawą jest perspektywa między osobą na zdjęciu i budynkami”. Cóż – faktycznie coś tu nie gra.

Jak się okazuje tło pochodzi z serwisu Shutterstock, a zdjęcie zostało wykonane przez Monniera Samera. Jego opis brzmi: ”zniszczone budynki w strefie wojny w mieście Hims po walce, Syria”.

Zrzut ekranu ze zdjęciem stockowym, wykorzystanym na okładce "Sieci", Źródło zdjęć: © © Monnier Samer / [Shutterstock](https://www.shutterstock.com/pl/imagephoto/destroyedbuildingswarzonecityhims718966279?src=vNc1UyqKYeT97gpbFKREvA10)
Zrzut ekranu ze zdjęciem stockowym, wykorzystanym na okładce "Sieci"
Źródło zdjęć: © © Monnier Samer / [Shutterstock](https://www.shutterstock.com/pl/imagephoto/destroyedbuildingswarzonecityhims718966279?src=vNc1UyqKYeT97gpbFKREvA10)

Czy Witold Gadowski był w ogóle w Syrii? Tym bardziej – czy był na froncie? Zadałem to pytanie mailowo, lecz niestety nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi. PRESS informuje, że dostał od Gadowskiego SMS-a o treści: ”Byłem na froncie w Iraku, zjechałem południową granicę Turcji z Syrią. Byłem w Libanie. Nie byłem na froncie w Syrii”. Jestem bardzo ciekawy jak ma się całą kwestia do kodeksu etyki dziennikarskiej oraz kreowania swojego wizerunku. Mam nadzieję, że otrzymam odpowiedź już niedługo.

O ile zalew fotografii stockowej w mediach drukowanych i internecie nie jest niczym nowym, to dla mnie osobiście manipulowanie obrazem w środkach masowego przekazu jest absolutnie nieakceptowalne. Prasa ma pełnić rolę informacyjną, a nie fałszować rzeczywistość. Takie sytuacje niestety się zdarzają i to bardzo często.Co do samej okładki tygodnika "Sieci” to przeraża mnie nieco ukazywanie dziennikarza, czy też fotoreportera w roli wręcz bohatera z filmów akcji na tle zniszczonych podczas wojny budynków. A warto zwrócić uwagę, że to nie pierwsza kontrowersyjna okładka tego tygodnika, bo można przypomnieć tu choćby zdjęcie Tomasza Lisa przebranego w mundur SS. Ja takich manipulacji nie akceptuję i zdecydowanie je potępiam.

Gadowski komentuje kwestię okładki ”Sieci” dla PRESSa następująco: "Mogli dać jedno z wielu moich autentycznych zdjęć. (…) Taka koncepcja, nie moja rzecz”. No niestety, jest to jednak ”rzecz” Gadowskiego, co więcej – to jego wizerunek i prawdziwość. Gdzie podziała się rzetelność dziennikarska? Próbowałem się skontaktować z redakcją ”Sieci”, lecz również nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.

Nie dopatrywał bym się w tym zdjęciu jakiegoś skandalu. "Photoshopki" tego typu są na porządku dziennym w magazynach z czerwonym nagłówkiem. Nie raz widzieliśmy polityków czy dziennikarzy na okładkach, które miały jedynie sprowokować. Czy zdjęcie okładkowe musi być zdjęciem reporterskim, pokazującym jakąś prawdę czy ma wartość czysto ilustracyjną? Odpowiedź jest chyba oczywista.

Co chwilę na moim Facebooku pojawiały się wpisy negatywnie komentujące całą sytuację. Ta sytuacja rodzi wiele pytań, które niestety wciąż zostają bez odpowiedzi. Gdy tylko dowiem się czegoś więcej w tej kwestii, będę was informował.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.