„Zadanie fotografa to bycie posłańcem” - Paolo Pellegrin [inspiracja]

„Zadanie fotografa to bycie posłańcem” - Paolo Pellegrin [inspiracja]25.02.2013 16:38
© Paolo Pellegrin
Olga Drenda

Wieloletni współpracownik agencji VU i Magnum, Paolo Pellegrin, fotografował większość najbardziej dramatycznych wydarzeń współczesności, od wojen i ataków terrorystycznych po katastrofy naturalne. Jak sam mówi, jego zadaniem jest budować mosty.

Na pytanie, dlaczego został fotografem, Paolo Pellegrin odpowiada, że... z przekory. Choć początkowo studiował architekturę, ostatecznie zerwał z rodzinną tradycją i został fotografem. W latach 90. pracował dla Agence VU, od 2001 roku należy do Magnum, jest również stałym współpracownikiem „Newsweeka”.

paolo pellegrin & east hastings

[solr id="fotoblogia-pl-35016" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://tomaszwozny.fotoblogia.pl/3496,kilka-zasad-do-zlamania-poradnik" _mphoto="otwierajace-150x150-3e2913270a6c.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2686[/block]

Od początku skupił się na tematach najtrudniejszych – pierwsze projekty dokumentalne poświęcone były dzieciom-ofiarom wojny w byłej Jugosławii oraz epidemii AIDS w Afryce (fotografia z Ugandy, wykonana w roku 2005, przyniosła mu pierwszą z licznych nagród w konkursie World Press Photo). Kambodża, Bałkany, Sudan, Bliski Wschód: na zdjęciach Pellegrina widzimy najczęściej punkty zapalne świata. Dlaczego?

„Moim zamiarem jest zapis aktualnej historii, a przynajmniej jej fragmentów. Moje podejście do fotografii i bardziej ogólnie, do całego życia, polega na byciu mediatorem. Moim zadaniem jako fotografa jest bycie posłańcem, pośredniczenie między widzem a ludźmi na zdjęciach”. I dodaje: „Moja praca polega na budowaniu mostów”.

© Paolo Pellegrin
© Paolo Pellegrin

[solr id="fotoblogia-pl-9046" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/5316,paolo-pelegrin-trauma-center" _mphoto="obrazek-13-150x150-png-3a3caaf5f.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2687[/block]

W 2006 roku został ranny podczas wojny w Libanie. Kilka dni wcześniej powstało zdjęcie, które sam uważa za najważniejsze, które wykonał. Przedstawia ono matkę i dziecko zmierzających samochodem do obozu dla uchodźców. Na zrobionym w pośpiechu, przez szybę pojazdu zdjęciu Pellegrin uchwycił spojrzenie dziecka, które nie wie, co się z nim stanie. Na tym polega bycie uchodźcą – mówi fotograf. Charakterystyczne dla niego fotografie wykonane w ruchu, fragmentaryczne, albo wręcz przeciwnie: ukazujące to, co widać po tragicznych zajściach, wyróżniają Pellegrina na tle często epatującej drastycznością współczesnej fotografii dokumentalnej.

© Paolo Pellegrin
© Paolo Pellegrin

Jeden z najbardziej cenionych dokumentalistów świata (laureat m.in. dziesięciu nagród World Press Photo) pozostawał wierny Leice, ale od niedawna używa Canona EOS 5D (obiektywy: EF28mm f/1.8 USM, the EF35mm f/1.4L USM, EF50mm f/1.2L USM).

Publikacja naszej inspiracji doczekała się niespodziewanego postscriptum. Ubiegłoroczny cykl zdjęć z Crescent - okrytej złą sławą, słynącej z wysokiej przestępczości części nowojorskiej dzielnicy Rochester - przyniósł Pellegrinowi wyróżnienie w konkursie World Press Photo i pierwsze miejsce w konkursie Pictures of the Year. Triumf okazał się krótki, gdyż fotograf Magnum został oskarżony o złamanie etyki zawodowej. Jedna z wykonanych przez niego fotografii, podpisana jako "były snajper US Marines ze swoją bronią, The Crescent, Rochester, Nowy Jork", została nie tylko wykonana w innym, położonym nieopodal rejonie, ale również jej bohater został błędnie opisany. Shane Keller, sfotografowany w swoim garażu, służył co prawda w wojsku, ale nigdy nie był snajperem. Czy Pellegrin popełnił nadużycie, czy po prostu się pomylił?

Kontrowersyjne zdjęcie - zrzut ze strony POYi © Paolo Pellegrin / Magnum
Kontrowersyjne zdjęcie - zrzut ze strony POYi © Paolo Pellegrin / Magnum

W wypowiedzi dla Lens - fotograficznego magazynu The New York Timesa i w wydanym później oświadczeniu autor przekonywał, że sprawa jest nieporozumieniem. Ostatecznie jury konkursu World Press Photo uznało, że choć podpisy pod zdjęciami były nieprecyzyjne, intencją Pellegrina nie było wprowadzenie nikogo w błąd.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.