Zobacz, jak wygląda edycja słynnych fotografii bez użycia Photoshopa

Zobacz, jak wygląda edycja słynnych fotografii bez użycia Photoshopa24.09.2013 09:30
© Magnum Photos
Wojciech Gadomski

Wywoływanie zdjęć w ciemni powoli odchodzi do lamusa. Rynek fotografii kolekcjonerskiej przestawił się na wysokiej jakości wydruki. Ale jest jeszcze miejsce, w którym pracuje się w tradycyjny sposób. To ciemnia agencji Magnum.

Siedziba Magnum Photos od 1947 roku mieści się w Nowym Jorku. Wyobrażam sobie, jak kiedyś mogła wyglądać: duże pomieszczenie podzielone drewnianymi przepierzeniami, pod ścianami kasetki archiwum wypełnione fiszkami z opisami zdjęć, tablica z pieczęciami fotografów, obok druga z przypiętymi stykami fotografii. Parę biurek, a na nich maszyny do pisania. W świetle wpadającym przez okna widać, jak powietrze miesza się z dymem papierosów palonych przez redaktorów, archiwistów i fotografów, głośno rozmawiających o aktualnych sprawach. W jednym pomieszczeniu, oddzielonym od reszty, za szczelnie zamkniętymi drzwiami pracują w skupieniu laboranci. Mistrzowie ciemni przygotowują finalną wersję każdego obrazu.

© Magnum Photos
© Magnum Photos

Mimo że większa część branży przestawiła się na drukarki, w Magnum do dziś nad kolekcjonerskimi odbitkami pracuje się w tradycyjny sposób. "Papierowe odbitki są pełniejsze niż cyfrowe wydruki, mają wyjątkową głębię" - mówi Pablo Inirio, który pracuje w ciemni Magnum Photos. Niedawno odwiedziła go Sarah Coleman, pisząca dla The Literate Lens. Obcowanie z ikonami historii fotografii to dla Inirio codzienność. W zaciszu ciemni pracuje on nad odbitkami dla kolekcjonerów z całego świata. Wokół leżą sterty próbnych odbitek pokryte mapami oznaczeń naniesionych czarnym markerem. To receptury na udane odbitki. Kopie tych "szkiców" zestawione z finalnymi wersjami zdjęć ilustrują ten artykuł.

© Magnum Photos
© Magnum Photos

Negatywy i odbitki z czasem tracą na jakości. Magnum digitalizuje więc swoje zbiory, żeby ocalić je przed zniszczeniem. Naturalnie, agencyjny laborant nie wywołuje zdjęć z oryginalnych negatywów, tylko z kopii. Takie kopie można drukować z pliku. Dzięki takiej mieszanej technice Pablo Inirio będzie pracował w Magnum do grobowej deski i doczeka się następców.

© Magnum Photos
© Magnum Photos
© the literate lens
© the literate lens
© the literate lens
© the literate lens

 

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.