Analiza najnowszego zdjęcia Rodziny Królewskiej zdradza szczególne relacje
Szczerze uwielbiam zdjęcia brytyjskiej Rodziny Królewskiej. Zawsze są to świetne kadry, ale przeważnie bardzo sztywne. Najnowsza fotografia autorstwa Chrisa Jacksona z okazji 70. urodzin księcia Karola jest inna – pokazuje radość i szczere emocje.
Książę Karol obchodzi dzisiaj swoje 70. urodziny. Z tej okazji fotograf Chris Jackson zrobił zdjęcie królewskiej rodziny. Zobaczymy na nim: księcia Karola; księcia Williama, księżna Kate wraz z trójką ich maluchów: Georgem (5) Charlotte (3) oraz Ludwikiem (7 m-cy); książę Harry i księżna Meghan, a przed nimi Camilla, księżna Kornwalii. Po przeanalizowaniu tej fotografii nasuwa się kilka ciekawych wniosków.
5-letni książę George jest blisko z dziadkiem i widać, że świetnie się czuje na kolanach 70-letniego księcia Karola. Widać, że ten natomiast dba bardzo o wnuka i trzyma go tak, by nie spadł. Takie umiejscowienie chłopca wskazuje, że również książę William jest naprawdę blisko z ojcem.
Za księciem Karolem stoi wspomniany książę William oraz księżna Kate, która trzyma na rękach 7-miesięcznego księcia Ludwika – urodził się w kwietniu 2018 roku, ale na jego buzi już widać szeroki uśmiech. William natomiast jak zwykle wygląda na tego bardziej ułożonego z dwójki braci. Cała trójka wygląda na szczęśliwą rodzinę – wręcz wzorową, czego oczekuje się od Brytyjskiej Rodziny Królewskiej.
Po lewej stronie księcia Karola siedzi księżna Camilla, do której ochoczo tuli się malutka Charlotte. Widać, że dziewczynka dobrze czuje się przy babci, jest naprawdę radosna, ale jednocześnie trochę nieśmiała. Księżna Camilla trzyma wnuczkę przy sobie i można zaryzykować stwierdzenia, że jest jej oczkiem w głowie.
Z tyłu za księżną Camillą i Charlotte jest książę Harry oraz jego żona - księżna Meghan. Jak wiecie, Harry zawsze był tym z braci, który lubił wdawać się w kłopoty i mimo dużego nacisku ze strony rodziny, wolał pozostawać z boku i żyć po swojemu. O ile to możliwe jak na księcia… Cóż – małżeństwo chyba służy tej parze, bo wyglądają na szczęśliwych.
Oba zdjęcia pokazują Rodzinę Królewską w inny sposób, niż jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Zamiast sztywnych, bardzo mocno pozowanych zdjęć, mamy przed oczami pokoleniowy portret szczęśliwej rodzinki. To bardzo miła odskocznia, zobaczyć takie zdjęcie wśród oficjalnych fotografii monarchów.
