Aparat zrobiony z ziemniaka. To naprawdę działa
29.06.2018 09:17, aktual.: 26.07.2022 17:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Słyszeliście określenie "zdjęcie zrobione ziemniakiem"? Mawia się tak na fotografie wykonane słabej jakości sprzętem. Teraz stwierdzenie to nabiera zupełnie nowego znaczenia.
Niko z Corridor Crew postanowił zbudować prawdziwy aparat z ziemniaka.
I made a REAL POTATO CAMERA
Pierwszą rzeczą, jaką musiał się zająć, było znalezienie odpowiednio dużego ziemniaka. Kiedy juz go miał, uznał, że po wyżłobieniu otworów nie będzie to najbardziej światłoszczelna konstrukcja na świecie.
Postanowił więc zaprojektować i wydrukować na drukarce 3D specjalną komorę, którą później umieścił w ziemniaku. Wyżłobił dodatkowy otwór na obiektyw i miejsce na zwiniętą rolkę filmu. Złożył wszystko razem i tak powstał ziemniaczany aparat.
Ponieważ ziemniak nie jest wyposażony w mechanizm przewijania filmu, po naświetleniu każdej klatki Niko musiał wrócić do ciemni i przesunąć film ręcznie.
Po wywołaniu negatywu, ku zdziwieniu wszystkich zainteresowanych, okazało się, że aparat działa. Jak na zdjęcia wykonane ziemniakiem przystało, efekt nie jest wysokiej jakości. Zdjęcia z ziemniaczanego aparatu to tylko niewyraźne zarysy postaci, ale mimo wszystko coś na nich widać.
Teraz, kiedy ktoś złośliwie zapyta Niko czy zrobił te zdjęcia ziemniakiem, z dumą będzie mógł odpowiedzieć, że właśnie tak było.
Jest to pierwszy, zbudowany przez Niko aparat. Cały proces tworzenia możecie zobaczyć na filmie. Widać, że chłopaki z Corridor Crew mieli przy tym mnóstwo zabawy.