Art deco po amerykańsku, czyli piękna architektura San Francisco

Helene Havard stworzyła wyjątkową serię zdjęć na ulicach San Francisco. Nie przypomina ona niczym tego, co byśmy nazwali ”amerykańskim”. Domy na zdjęciach wyglądają, jak żywcem wyciągnięte z bajek – wręcz cukierkowo.

Art deco po amerykańsku, czyli piękna architektura San Francisco
Marcin Watemborski

27.01.2020 | aktual.: 26.07.2022 15:01

San Francisco na zdjęciach Helene Havard jest po prostu piękne. Architektura została przedstawiona w jasnych, pastelowych barwach, natomiast naturalna zieleń zyskała dodatkowego nasycenia. Autorka wspomina, że budynki w stylu art deco powinny mieć inny charakter, wiec po prostu dodała im trochę koloru. Wyszło naprawdę nieźle!

Art deco to reakcja architektów i projektantów wnętrz na secesję (art nouveau) w latach 20. XX wieku. Przedstawiciele tego nurtu zarzucali sztuce secesyjnej brak dyscypliny przestrzennej, chociaż już wtedy powszechne stawało się projektowanie przemysłowe. Jednak dopiero art deco tchnęło trochę życia w świat architektury. Projekty powstawały z myślą o funkcji i wpływie przedmiotu na otoczenie człowieka.

Artyści działali świadomie i chcieli wyprowadzić styl na wzór dawnej architektury, wzbogacając ją w przyszłościowe spojrzenie i dodając trochę optymizmu do taśmowej produkcji przemysłowej i rodzących się mediów masowych. Mimo wspomnianej taśmowości, przedstawiciele art deco dokładali wszelkich starań do perfekcyjnego wykończenia przedmiotów, co czyniło je stosunkowo drogimi i niedostępnymi dla wszystkich.

Przedstawiciele nurtu art deco poszukiwali piękna w funkcjach zwykłych przedmiotu i jasnego przekazu w grafice lub malarstwie. Jasna kolorystyka i wykorzystywanie żywych, nasyconych barw zostały zaczerpnięte z fowizmu. Zwieńczeniem sukcesu art deco była paryska Międzynarodowa Wystawa Sztuki Dekoracyjnej i Wzornictwa zorganizowana w 1925 roku. To właśnie wtedy została doceniona spółdzielnia artystyczna Ład, prezentująca polski pawilon Józefa Czajkowskiego.

Odejście od art deco zaczęło się w latach 30. XX wieku, kiedy powstała i rozwijała się niemiecka szkoła Bauhausu. Postmodernistyczne wzornictwo i prostota formy wyparły ozdobne przedmioty. Ważniejsza niż ozdoby okazała się geometria i surowość, jednoznacznie kojarzone z elegancją.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)