Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej

Twórczość Joanny Jankowskiej osadzona jest w nierealnym onirycznym świecie gdzie groteskowy horror często przeplatany jest z opowieścią o samotności i o wielkim przywiązaniu do drugiego człowieka. Zapytaliśmy Invi o to, gdzie wszystko się zaczęło.

Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 1Marcin Watemborski: Obserwuję Twoje pracę i rozwój od lat. Pamiętam kiedy zaczynałaś z manipulacjami fotograficznymi. Gdzie jest początek Twojej wędrówki?
Źródło zdjęć: © © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)
Marcin Watemborski

Joanna Jankowska: Zaczęłam fotografować w 2006, jakieś 10 lat temu. Wzięłam do ręki cyfrówkę mojej mamy, nie mając bladego pojęcia o jakichkolwiek kwestiach technicznych. Robienie „na czuja" szalenie mi się spodobało i postanowiłam zainteresować się tematem fotografii bliżej.

Pochłonął mnie portret, robiłam zdjęcia głównie znajomym ale też sobie, co pozwoliło mi oswoić się z aparatem. Ominęły mnie wszelkie landscape'owo-kwiatkowo-makrowe historie - ku uciesze rodziców, którzy nie musieli udawać jak bardzo podobają się im moje zdjęcia.

Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 2
Jak dalej rozwijała się Twoja twórczość? © © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)

Metodą prób i błędów uczyłam się fotografii samodzielnie. Kupowałam książki i magazyny o tej tematyce, ale głównie robiłam jak najwięcej a także oglądałam jak najwięcej cudzych zdjęć/grafik.

Szukałam inspiracji i pomysłów, podpatrywałam budowanie kadrów i historii a także operowanie światłem. Fascynowało mnie od zawsze naturalne światło dlatego większość moich zdjęć powstawała i nadal powstaje przy oświetleniu zastanym.

Pod koniec liceum przez rok uczęszczałam do wrocławskiego Młodzieżowego Domu Kultury, gdzie pod czujnym okiem pana Jacka Lalaka poznawałam podstawy fotografii analogowej i pracy w studio. Po drodze pojawiło się hasło "Photoshop" i tu wpadłam bez reszty. Świat cyfrowej kreacji pochłonął mnie totalnie. Interesuje mnie kreacja lub też "magiczny realizm".

Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 3
Jak opiszesz to, co robisz? © © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)

Bardzo cenię specyficzną estetykę i atmosferę na zdjęciach. Uwielbiam oniryczne, surrealne sceny, z pogranicza koszmaru - zabawę formą, niepokój i mrok - choć tego słowa też staram się nie nadużywać, bo zazwyczaj brzmi śmiesznie. Najczęstszym komentarzem odbiorców moich prac jest określenie "mroczne". Nie przeszkadza mi to jakoś bardzo, jednak zdecydowanie wolę gdy ktoś widzi w nich coś więcej niż tylko to.

Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 4
Czyli rozumiem, że lubisz, gdy Twoja twórczość oddziałuje na innych? © © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)

Lubie, gdy, ktoś mówi, że boi się moich zdjęć lub czuje się nieswojo oglądając je - to dla mnie największy komplement.

Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 5
Artyzm, czy rzemiosło? Co jest dla Ciebie ważniejsze? © © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)

Nie lubię słowa "artysta" - zawsze śmieję się, że artystą był Salvador Dali. Po prostu lubię robić zdjęcia. Nie nazwałabym siebie także 100-procentowym fotografem, ponieważ kocham zabawy w Photoshopie i wykorzystuję go na co dzień w mojej pracy.

Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 6
Skoro tak, to dlaczego fotografia? © © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)

Dlaczego fotografia? Nie wiem. To był największy i najpiękniejszy przypadek w moim życiu. Coś kompletnie nieplanowanego.

Zawsze mnie ciągnęło do sztuki, próbowałam różnych rzeczy - gry na gitarze i pianinie, śpiewu, robienia kolaży/ wycinanek, przeróżnych zabaw handmade - od robienia biżuterii po decoupage, aż w końcu przyszedł czas na fotografię. Bardzo żałuję, że nie umiem rysować ani malować - to zawsze było moje ogromne marzenie, na pewno te umiejętności przydałyby się w mojej obecnej pracy.

Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 7
Czyli jednak jest w Tobie nutka artystki. © © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)

Fotografia to dla mnie obcowanie z pięknem i tworzenie własnego piękna. Daje mi spokój, karmi wewnętrzną potrzebę tworzenia. Jest moją pracą, moim hobby, stała się codzienną częścią mojego życia, mimo to nie powszednieje. Napędza mnie do działania, a także pozwala mieć nieustannie chłonny umysł. Daje mi także możliwość spędzania czasu z innymi, ciekawymi ludźmi.

Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 8
Skąd czerpiesz pomysły na swoje historie? © © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)

Inspirują mnie głównie: muzyka, literatura i film ale także codzienne sytuacje. Jestem osoba, która śni w sposób bardzo filmowy - kolorowo, wielowątkowo, dziwacznie i długo. Stąd również czerpię pomysły do zdjęć. Inspirują mnie także inni artyści - znani i mniej znani: Eugenio Recuenco, Jerry Uelsmann, Tim Walker, Floria Sigismondi, Natalia Drepina, Peter Witkin, Francesca Woodman, Laura Makabresku, Nishe, Silent View, Jacek Poremba, Christian Martin Weiss, Oleg Oprisco, Diane Arbus czy Paolo Roversi.

Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 9
Twoje zdjęcia są mimo wszystko bardzo naturalne w odbiorze. Czym fotografujesz? © © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)

Używam Canona EOS 5D Mark III oraz obiektywu Canon EF 50 mm f/1.2 L USM. Lubię również zabawy plastikowymi obiektywami typu Lensbaby.

Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 10
Co byś robiła gdyby nie fotografia? © © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)

Słuchała ciężkiej muzyki, podróżowała, gotowała... i głaskała koty.

Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 11
Zdjęcia wykorzystane za zgodą autorki. © © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)
Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 12
© © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)
Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 13
© © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)
Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 14
© © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)
Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 15
© © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)
Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 16
© © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)
Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 17
© © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)
Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 18
© © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)
Art of Invi, czyli koszmar i groteskowy horror w opowieściach Joanny Jankowskiej 19
© © Joanna Jankowska / [Art of Invi](https://www.facebook.com/artofinvi)
Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie