Fotografowanie dymu doprowadzone do perfekcji
10.03.2014 09:59, aktual.: 10.03.2014 11:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Świat wokół nas przepełniony jest pięknymi obrazami. Łatwo je przeoczyć, mimo że są w zasięgu naszego wzroku. Zobaczcie, jak wykorzystuje to Mark Scalco, który tworzy efektowne obrazy.
Mark Scalco pochodzi z Durham w Karolinie Północnej, ma 49 lat i jest psychologiem. Wykorzystuje on dym, aparat i obróbkę graficzną do tworzenia przyciągających wzrok obrazów. Zachwycający, hipnotyzujący efekt końcowy Scalco określa jako smokreation.
Co ciekawe, nietypowe obrazy Scalco powstały z założeniem stworzenia nowoczesnej alternatywy dla testu Rorschacha, zwanego też testem plam atramentowych. Scalco posługuje się dymem jako podstawą obrazu. Następnie poddaje go obróbce graficznej - powiela i nadaje kolory.
Skąd pomysł na fotografowanie dymu?
Mark Scalco:
Pamiętam, że jako dziecko lubiłem szukać kształtów w dymie czy chmurach. Czasami przypominają one konkretne twarze albo zwierzęta. Jedne są bardziej wyraźne, inne mniej, ale ludzie zawsze widzą w nich co innego.
Warto podkreślić, że obecnie dzieła Scalco nie mają żadnego związku z jego pracą.
Mark założył grupę na Flickrze, na której zachęca innych do fotografowania dymu i udziela przydatnych rad.
Jeżeli spodobały się Wam prace Marka Scalco, odwiedźcie jegostronę, na której znajdziecie więcej zdjęć.