Atomowe grzyby z... grzybów. Henry Hargreaves porusza problem zagrożenia nuklearnego
Monika Homan
Henry Hargreaves stworzył ciekawe kompozycje, które przypominają grzyby atomowe. Żeby było zabawniej - choć wcale nie jest - do ich wykonania użył prawdziwych grzybów.
Gdy zagrożenie nuklearne raz pojawi się w globalnej dyskusji, a duzi chłopcy nadal wyrzucają zabawki z wózka, zagrożenie przed wojną nuklearną dla światowego systemu żywnościowego jest realne. Obraz grzyba atomowego zwiastuje koniec świata, ale same grzyby mogą nas wiele nauczyć o elastyczności i adaptacji w niespokojnych środowiskach - mówi Henry.
Problem zagrożenia wojną nuklearna jest bardzo poważny. Mimo redukcji sił nuklearnych, Stany Zjednoczone oraz Rosja realizują obecnie długoterminowe programy mające na celu wymianę i modernizację głowic nuklearnych, pocisków rakietowych i systemów do produkcji broni jądrowej.
Według SIPRI (Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem) w 2018 roku zmniejszyła się ogólna liczba sztuk broni jądrowej na świecie w stosunku do roku ubiegłego. Jednak ilość zgromadzonej broni nadal jest porażająca i bez problemu może zniszczyć wszelkie życie na Ziemi. W 2017 roku, w 9 krajach na świecie, zliczono prawie 15 tys. sztuk broni nuklearnej. W tym roku jest ich około 500 sztuk mniej.
Pomimo wyraźnego międzynarodowego zainteresowania rozbrojeniem jądrowym, odzwierciedlonym w zawartym w 2017 r. Traktacie o Zakazie Broni Jądrowej, programy modernizacyjne prowadzone w państwach posiadających broń jądrową wskazują, że prawdziwy postęp w kierunku rozbrojenia jądrowego pozostanie odległym celem - mówi Shannon Kile, pracownik naukowy w Programie Rozbrojenia, Kontroli Zbrojeń i Nieproliferacji SIPRI.
Chociaż pomysł na fotografie Henrego może wydać się zabawny, jeśli chodzi o poruszany przez niego problem nikomu nie jest do śmiechu.
