Bardzo rzadkie zjawisko uchwycone na zdjęciu. Tak wygląda łuk mgłowy pod osłoną zorzy polarnej
Piękno świata, który nas otacza, jest tematem wielu wspaniałych fotografii. Tym razem jest podobnie – fotograf Göran Strand uchwycił niesamowicie rzadkie zjawisko. Biała tęcza, czyli łuk mgłowy, pojawił się pod niebem z zorzą polarną. Poznajcie historię tego wspaniałego zdjęcia.
20.12.2016 | aktual.: 20.12.2016 13:32
W minioną sobotę, Göran Strand miał naprawdę dużo szczęścia. Wcześniej słyszał o zjawisku białej mgły, lecz nie miał szansy, by je uchwycić. Kilka dni temu wszystko się zmieniło, kiedy postanowił wyjść z domu, żeby zrobić kilka zdjęć zorzy polarnej.
Po godzinie marznięcia na dworze fotograf zdecydował się na zmianę lokacji. Po zaparkowaniu samochodu poszedł na spacer po zamarzniętym wybrzeżu jeziora Storsjön. Po przemierzeniu kilkuset metrów wzdłuż linii brzegowej zobaczył białą mgłę. Od razu się zatrzymał, wyciągnął aparat z plecaka i zaczął fotografować.
Fotograf wspomina, że podczas robienia zdjęć był bardzo podekscytowany faktem, że w końcu udało mu się zobaczyć to zjawisko. Było ono piękniejsze, niż mu się wcześniej wydawało. Wszystko wyglądało cudownie pod osłoną zorzy polarnej.
Łuk mgłowy występuje nocą i jest to zjawisko pokroju tęczy. Jego wysokość zależna jest od wysokości księżyca w taki sam sposób, jak wysokość tęczy zależy od wysokości słońca. Łuki mgłowe są praktycznie całe białe – na ich obrzeżach występuje delikatna czerwona poświata, a w środku pojawia się subtelny błękit. Kolory są bardzo mocno sprane, aczkolwiek zjawisko jest majestatycznie piękne.
Więcej zdjęć fotografa znajdziecie na jego stronie internetowej, na Instagramie oraz Facebooku.