Barka, która robi zdjęcia. Fotograf przekształcił ją w pływający aparat
Pewien fotograf przekształcił elektryczną barkę w gigantyczny pływający aparat fotograficzny, który nie tylko rejestruje zdjęcia, ale dzięki wbudowanej ciemni działa również jako zakład obróbki.
Fotograf Brendan Barry to prawdziwy pasjonat tworzenia camera obscura z różnych nietypowych obiektów, w których inni raczej nie dostrzegliby funkcji aparatu. Jego najnowszym dziełem jest "kamera łodziowa", którą wykonał z barki elektrycznej pływającej po Regent's Canal w północno-zachodniej części Londynu.
"KAMERA ŁODZIOWA!!! Od dawna chciałem przekształcić łódź w camera obscura i wreszcie miałem okazję!" – napisał Barry na Instagramie.
W pracy nad pływającym aparatem pomogła mu grupa niesamowitych młodych ludzi z fundacji Positive View. Wspólnymi siłami przekształcili barkę elektryczną w gigantyczny działający aparat fotograficzny z ciemnią w środku. Zespół najpierw zasłonił wszystkie okna przy pomocy kartonów i taśmy, a następnie w jednym z nich wyciął dziurę, w której został zamontowany obiektyw.
Żeby sprawdzić, jak sprawuje się pływająca kamera, Barry poprosił swoich pomocników, aby zapozowali przed obiektywem. "Wykonaliśmy serię portretów i martwych natur na papierze Ilford Photo wzdłuż brzegów kanału. I zanim ktoś zapyta, tak, zrobiliśmy kilka długich ekspozycji, gdy barka płynęła!" – wspomina fotograf.
Ruch barki z oczywistych przyczyn nie sprzyja robieniu wyraźnych zdjęć, ale zespół potraktował to jako część sztuki tego projektu. Z drugiej strony zawsze mieli możliwość zatrzymania pływającego aparatu, by zostać odpowiednio długi czas ekspozycji. Obróbka obrazów odbywała się we wnętrzu barki, będącej nie tylko kamerą, ale także ciemnią.