Jak najlepiej sfotografować pandę? Będąc blisko i nosząc kostium pandy

Od lat wiele organizacji i pojedynczych ludzi walczyło, aby uratować populację pandy na świecie. Udało się i panda wielka nie jest już zagrożonym gatunkiem. Aby lepiej je poznać i dokładnie sfotografować, fotografka Ami Vitale sama stała się jedną z nich.

Jak najlepiej sfotografować pandę? Będąc blisko i nosząc kostium pandy 1
Źródło zdjęć: © © Ami Vitale / [Instagram](https://www.instagram.com/amivitale/)
Marcin Watemborski

Organizacja WWF poinformowała oficjalnie, że panda wielka zmieniła swoją kategorię w czerwonej księdze gatunków zagrożonych. Obecnie ten gatunek niedźwiedzia jest uznawany za „wrażliwy” (oznaczenie VU – od ang. vulnerable). Swoją droga – ciekawe, czy WWF zmieni teraz swoje logo, w którym od lat widniało to zwierzę i było symbolem walki o zagrożone gatunki.

Ami Vitale, która podjęła się zlecenia wykonania zdjęć pand do sierpniowego wydania National Geographic, spędziła łącznie 3 lata w rezerwacie przyrody Wolong w Chinach, dokumentując te cudowne stworzenia. Fotografka chciała być jak najbliżej tych zwierząt, zatem w czasie zdjęć sama przebierała się za pandę. Dzięki przebraniu mogła uchwycić pandy w naturalny sposób, z bliska, z perspektywy niedostępnej dla zwykłego człowieka.

Co ciekawe, przebieranie się za pandy jest powszechną praktyką w rezerwacie przyrody Wolong. Według Nat Geo, kostiumy muszą nakładać wszyscy opiekunowie po to, aby pandy nie przyzwyczaiły się do ludzi i nie poczuły się przy nich zbyt swobodnie, co mogłoby zagrozić ich życiu na wolności.

Niedźwiedzie bambusowe pokazane w The Creators Project są niesamowicie urocze i często nieporadne, powolne i niezdarne. Takie chwile dostarczają wiele uśmiechu, zwłaszcza gdy przypomnimy sobie o tym, że ich populacja stale rośnie i świat będzie mógł się cieszyć ich obecnością jeszcze przez długi czas.

Pachną jak szczeniaki i wydają z siebie niesamowity dźwięk. Czasem piszczą, czasem warczą albo szczekają. Ich futro nie jest miękkie, jak to królicze, ale chroni je przed zimnym, wilgotnym klimatem.- mówi

Ami Vitale jest fotografką magazynu National Geographic, która zwiedziła ponad 90 krajów będąc świadkiem nie tylko przemocy i konfliktów, ale również niesamowitego piękna otaczającego nas świata. Podczas swojej fotograficznej podróży znalazła się niejednokrotnie w strefach konfliktów zbrojnych, miała kontakt z malarią oraz przebierała się za pandę, co było zgodne z jej mottem „życia historią”. Jest ambasadorką marki Nikon. Zdobyła drugie miejsce za pojedyncze zdjęcia w kategorii Natura, w prestiżowym konkursie fotografii prasowej World Press Photo 2015.

Więcej zdjęć Ami zobaczycie na jej Instagramie, Facebooku oraz stronie internetowej. [instagram]https://www.instagram.com/p/BIqZR3SDRH7/?taken-by=amivitale[/instagram]

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie