Był szybki niczym myśliwiec. Ujął na zdjęciu linie fali uderzeniowej

Fotograf Camden Thrasher podczas demonstracji odrzutowców Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych uchwycił niezwykłe zbliżenie samolotu tworzącego linie fali uderzeniowej, gdy zbliżał się do prędkości dźwięku.

Był szybki niczym myśliwiec. Ujął na zdjęciu linie fali uderzeniowej
Konrad Siwik

16.05.2022 | aktual.: 26.07.2022 13:18

Camden Thrasher jest fotografem sportów motorowych i lotnictwa, który pod koniec 2021 r. uczestniczył w pokazie lotniczym EAA Airventure z udziałem oddziału Strike Fighter Squadron 106 znanego również jako Gladiators. Coroczne pokazy lotnicze odbywają się na Regionalnym Porcie Lotniczym Wittman w Oshkosh w stanie Wisconsin. W trakcie wydarzenia fotograf zrobił zdjęcie naddźwiękowego wielozadaniowego odrzutowca McDonnell Douglas F/A-18 Hornet. Zostało ono wykonane lustrzanką Nikon D5 DSLR przy ustawieniu 500 mm, f/5, 1/2500 i ISO 50.

Choć jego zdjęcie szybko stało się viralem w sieci jako przykład odrzutowca łamiącego barierę dźwięku, Thrasher zauważa, że samolot nie poruszał się z prędkością naddźwiękową. "Istnieją różne zasady dotyczące lotów naddźwiękowych, które w większości wykluczają ich wykonywanie na małych wysokościach lub w przeludnionych obszarach" – mówi fotograf w rozmowie z serwisem PetaPixel. "Dlatego też, wbrew temu, co ludzie mogą myśleć, zdjęcie nie przedstawia odrzutowca łamiącego barierę dźwięku.

Obraz
© © Camden Thrasher

Thrasher wyjaśnił, że podczas pokazów lotniczych piloci zazwyczaj wykonują przelot z prędkością nieco mniejszą od prędkości dźwięku. Na zdjęciu widać, jak powietrze wokół naddźwiękowego odrzutowca ulega odkształceniu, gdy zbliża się on do prędkości 1 Macha (1 Ma = 340 m/s = 1224 km/h), jednak jej nie pokonuje. "Linie te mogą zacząć się tworzyć, gdy odrzutowiec zbliża się do prędkości dźwięku" – wskazuje Thrasher.

"Samolot porusza się z prędkością nieco mniejszą niż prędkość dźwięku, ale w miarę jak powietrze przechodzi nad różnymi częściami skrzydeł i kadłuba, w niektórych miejscach może na krótko osiągnąć prędkość naddźwiękową” – wyjaśnia fotograf. “W tym czasie powietrze ulega sprężeniu lub rozprężeniu, a zmiany ciśnienia powodują zmianę sposobu załamania lub ugięcia światła podczas przelotu. Widocznym efektem są linie fali uderzeniowej, a czasem chmura w kształcie stożka, która otacza część samolotu, jeśli powietrze jest wystarczająco wilgotne." – dodaje.

Konrad Siwik, dziennikarz Fotoblogii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)