Byliśmy w fabryce Nikon Sendai, gdzie powstają nowe bezlusterkowce

Byliśmy w fabryce Nikon Sendai, gdzie powstają nowe bezlusterkowce

Gdy dowiedziałem się, ze odwiedzimy fabrykę Nikon Sendai, byłem bardzo podekscytowany. Spodziewałem się, że wejdziemy do wielkiej sterylnej hali, która będzie wyglądała, jak laboratorium szalonego naukowca. Okazało się jednak, że to zwykły-niezwykły zakład pracy.
Gdy dowiedziałem się, ze odwiedzimy fabrykę Nikon Sendai, byłem bardzo podekscytowany. Spodziewałem się, że wejdziemy do wielkiej sterylnej hali, która będzie wyglądała, jak laboratorium szalonego naukowca. Okazało się jednak, że to zwykły-niezwykły zakład pracy.
Źródło zdjęć: © © Nikon Sendai
Marcin Watemborski
27.08.2018 07:04, aktualizacja: 27.08.2018 12:57

Przy okazji głośnego kilkudniowego wydarzenia w Tokio, podczas którego zostały zaprezentowane pierwsze pełnoklatkowe bezlusterkowce: Nikon Z6 i Nikon Z7, odwiedziliśmy fabrykę, w której wszystko ma swój początek. Zobaczcie zdjęcia z tej wycieczki.

Nasza podróż na miejsce była sama w sobie ciekawa przygodą. Pierwszy raz w życiu miałem okazję jechać pociągiem typu ”bullet train”, który podczas naszej podróży osiągnął maksymalną prędkość 316 km/h. Droga była tym bardziej interesująca, gdyż przejeżdżaliśmy przez Fukishimę, która bardzo mocno ucierpiała przez katastrofę w elektrowni atomowej. To, co widzieliśmy przez okna nie przypominało jednak tego, jak wyobrażałbym sobie miasto po awarii atomowej – było pełne życia, wyglądało na dobrze prosperujące. Nie było tam tego ”postapokaliptycznego” klimatu, jak w grze Fallout.
Nasza podróż na miejsce była sama w sobie ciekawa przygodą. Pierwszy raz w życiu miałem okazję jechać pociągiem typu ”bullet train”, który podczas naszej podróży osiągnął maksymalną prędkość 316 km/h. Droga była tym bardziej interesująca, gdyż przejeżdżaliśmy przez Fukishimę, która bardzo mocno ucierpiała przez katastrofę w elektrowni atomowej. To, co widzieliśmy przez okna nie przypominało jednak tego, jak wyobrażałbym sobie miasto po awarii atomowej – było pełne życia, wyglądało na dobrze prosperujące. Nie było tam tego ”postapokaliptycznego” klimatu, jak w grze Fallout.© © Nikon Sendai
Sendai położone jest na wschodnim wybrzeżu Japonii i wygląda dokładnie tak, jak byście sobie wyobrażali typowe japońskie miasteczko. Czułem się dosłownie, jak w filmie. Dookoła była bardzo zróżnicowana architektura – ogromne budynki mieszkalne i malutkie domki – jeden przy drugim.
Sendai położone jest na wschodnim wybrzeżu Japonii i wygląda dokładnie tak, jak byście sobie wyobrażali typowe japońskie miasteczko. Czułem się dosłownie, jak w filmie. Dookoła była bardzo zróżnicowana architektura – ogromne budynki mieszkalne i malutkie domki – jeden przy drugim.© © Nikon Sendai
Fabryka Nikon Sendai działa od ponad 40 lat. Jedyna przerwa była spowodowana katastrofą naturalną w 2011, w wyniku której praktycznie wszystkie maszyny zostały zniszczone. Jednak dzięki zaangażowaniu pracowników, zakład ponownie zaczął funkcjonować już po 3 tygodniach.
Fabryka Nikon Sendai działa od ponad 40 lat. Jedyna przerwa była spowodowana katastrofą naturalną w 2011, w wyniku której praktycznie wszystkie maszyny zostały zniszczone. Jednak dzięki zaangażowaniu pracowników, zakład ponownie zaczął funkcjonować już po 3 tygodniach.© © Nikon Sendai
To właśnie w Sendai powstawały flagowe modele Nikona, jak: Nikon F5, Nikon D1, Nikon Df czy Nikon D5. W zakładzie dzieje się niezła magia. Widzieliśmy, jak składane są kolejne egzemplarze modelu Nikon Z7, jak są testowane, jak dostrajana jest migawka oraz… jak tłoczone są bagnety Nikon F oraz Nikon Z! Zarówno część od strony korpusu, jak i mocowanie obiektywu.
To właśnie w Sendai powstawały flagowe modele Nikona, jak: Nikon F5, Nikon D1, Nikon Df czy Nikon D5. W zakładzie dzieje się niezła magia. Widzieliśmy, jak składane są kolejne egzemplarze modelu Nikon Z7, jak są testowane, jak dostrajana jest migawka oraz… jak tłoczone są bagnety Nikon F oraz Nikon Z! Zarówno część od strony korpusu, jak i mocowanie obiektywu.© © Nikon Sendai
Sendai to nie jest oczywiście jedyną fabryką Nikona. Części są produkowane w różnych prefekturach – głównie na wschodzie kraju. Oprócz tego są jeszcze fabryki w innych krajach, na przykład na Tajwanie.
Sendai to nie jest oczywiście jedyną fabryką Nikona. Części są produkowane w różnych prefekturach – głównie na wschodzie kraju. Oprócz tego są jeszcze fabryki w innych krajach, na przykład na Tajwanie.© © Nikon Sendai
Wycieczka była naprawdę interesująca. Co ciekawe – na liniach produkcyjnych jest więcej kobiet. Widocznie do precyzyjnej pracy jest potrzebna naprawdę anielska cierpliwość. Wszyscy wyglądali na bardzo skupionych. Oprócz poznania historii fabryki, otrzymaliśmy świetny upominek, którym są dwa świeżo-wytłoczone mocowania Nikon Z, zamknięte w minimalistycznej ramce.
Wycieczka była naprawdę interesująca. Co ciekawe – na liniach produkcyjnych jest więcej kobiet. Widocznie do precyzyjnej pracy jest potrzebna naprawdę anielska cierpliwość. Wszyscy wyglądali na bardzo skupionych. Oprócz poznania historii fabryki, otrzymaliśmy świetny upominek, którym są dwa świeżo-wytłoczone mocowania Nikon Z, zamknięte w minimalistycznej ramce.© © Nikon Sendai
Nikon bardzo mocno broni swoich sekretów. W trakcie naszej wizyty nie mogliśmy fotografować, przepytywać pracowników, zwłaszcza inżynierów, ani robić notatek podczas wycieczki. Wszystko było prowadzone z najwyższą dbałością o bezpieczeństwo tajemnic firmy, co jest zrozumiałe. Zdjęcia, które widzicie, zostały nam dostarczone odgórnie przez organizatorów wycieczki.
Nikon bardzo mocno broni swoich sekretów. W trakcie naszej wizyty nie mogliśmy fotografować, przepytywać pracowników, zwłaszcza inżynierów, ani robić notatek podczas wycieczki. Wszystko było prowadzone z najwyższą dbałością o bezpieczeństwo tajemnic firmy, co jest zrozumiałe. Zdjęcia, które widzicie, zostały nam dostarczone odgórnie przez organizatorów wycieczki.© © Nikon Sendai
Dzięki za możliwość zobaczenia tego wszystkiego od kuchni Nikon!
Dzięki za możliwość zobaczenia tego wszystkiego od kuchni Nikon!© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Obraz
© © Nikon Sendai
Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)