Całe wesele bez lampy - czy to możliwe?

Tyler Jackson postawił sobie za cel sfotografować całą uroczystość ślubną bez używania lampy błyskowej. Może nie byłoby w tym nic zdumiewającego, gdyby nie fakt, że ceremonia rozpoczynała się po zmroku, a miejsce było bardzo słabo oświetlone.

Całe wesele bez lampy - czy to możliwe?
Źródło zdjęć: © © [Tyler Jackson / YouTube](https://www.youtube.com/watch?v=xuVZza0cVIk)
Justyna Kocur-Czarny

Wyjaśnijmy sobie na początku: to, co zrobił Jackson nie pretenduje do miana rekordu Guinessa i jest jak najbardziej możliwe do wykonania. Autor poniższego filmiku po prostu udowodnił, że się da, a współczesny sprzęt fotograficzny (i jak zakładam programy do obróbki graficznej) dają bardzo duże możliwości pracy w słabych warunkach oświetleniowych.

Mimo wszystko, nieczęsto spotykam się z fotografowaniem całych wesel bez użycia lampy. Często fotografowie ślubni używają przynajmniej jednej lampy błyskowej zamocowanej na korpusie aparatu. Wielu rozbudowuje system o dwie, trzy, a nawet pięć lamp rozmieszczonych w różnych miejscach sali. Nie jest to absolutnie konieczne.

WEDDING PHOTOGRAPHY TIPS AT NIGHT | BEHIND THE SCENES ON CAMERA FULL WEDDING DAY

W przypadku wesela dokumentowanego przez Jacksona para młoda była świadoma tego, że fotograf, korzystając jedynie z dostępnego na miejscu oświetlenia, ma mniejszą kontrolę nad sytuacją. Autofokus w takich warunkach może działać mniej celnie, a ważny obiekt może akurat znaleźć się poza zasięgiem światła.

Porównanie nagrania z końcowymi zdjęciami na powyższym filmie robi wrażenie. Warto jednak zwrócić uwagę na dostępne źródła światła na sali. Są żyrandole, są ogromne lampiony i moim zdaniem w miejscu ceremonii nie mogło być aż tak ciemno, jak pokazuje to nagranie. Twarze gości byłyby wtedy zupełnie nie do rozpoznania, stojący naprzeciw siebie nowożeńcy ledwo by się widzieli.

Obraz
© © [Tyler Jackson / YouTube](https://www.youtube.com/watch?v=xuVZza0cVIk)

Nie każdy aparat pozwala na niemartwienie się jakością zdjęć przy wartości ISO 5000. W tym przypadku został użyty Nikon D850. Obiektyw o ogniskowej 85 mm został ustawiony na f/1.4, a czas naświetlania większości zdjęć wynosił 1/100 s. Moim zdaniem wszystkie zastosowane parametry są skrajne, ale przy dobrym sprzęcie i pewnej ręce, jak najbardziej możliwe do wykorzystania w reportażu.

Pokusiłam się o wykonanie zdjęć o takich samych parametrach w ciemnej piwnicy i łazience. Lekko obrobione RAWy są jak najbardziej do użytku, choć ilość kolorowego szumu może już drażnić co wrażliwsze fotograficzne oko.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Kiedy sytuacja tego wymaga, zrobienie zdjęć ślubnych w kiepskich warunkach oświetleniowych przez doświadczonego fotografa jest jak najbardziej możliwe. Dobrze jednak dobierać technikę wykonania zdjęcia, do potrzeb chwili oraz efektu, który chcemy uzyskać.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)