Canon EOS R oraz obiektywy RF to zupełnie nowy świat fotografii
05.09.2018 08:45, aktual.: 26.07.2022 17:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Walka na rynku pełnoklatkowych bezlusterkowców trwa. Niecałe 2 tygdnie temu zobaczyliśmy nowe korpusy Nikona, modele Z6 i Z7. Firma Canon pokazała, na co ją stać. Zobaczyliśmy aparat Canon EOS R, 4 obiektywy systemowe, 3 adaptery oraz 3 inne szkła.
Od czasu, gdy światło dzienne ujrzały korpusy Nikon Z6 i Nikon Z7, wszyscy czekali na ruch Canona. W przeciwieństwie do konkurencji, ta firma była cichutko aż do samego końca. Oczywiście pojawiły się przecieki i plotki, bo trudno tego uniknąć w dzisiejszym świecie, ale wciąż było w miarę cicho.
Po cichu również została zorganizowana premiera w Londynie. Wszystko odbyło się za murami hotelu Nobu w dzielnicy Shoreditch. Ceremonię prowadził prezes Canon Europe – Yuichi Ishizuka. Wszystko odbyło się raczej w luźnej atmosferze – pełnej spokoju i owianej nutką tajemniczości. Prezes europejskiej filii mówił na temat historii systemu EOS, kierunku, w którym zmierza firma, jej wartości i celach. Później przyszedł czas na to, na co wszyscy czekaliśmy – przed wami nowy system: Canon EOS R.
Kluczowe cechy systemu Canon EOS R
- Pierwszy pełnoklatkowy system bezlusterkowy Canona
- Średnica bagnetu to 54 mm, mocowanie nazywa się RF
- Odległość optyki od matrycy to 20 mm
- 4 obiektywy: 24-105 mm f/4, 28-70 mm f/2, 35 mm f/1.8, 50 mm f/1.2
- Obiektywy mają na sobie pierścień funkcyjny
- 3 adaptery EOS R - EF
- Touch And Drag AF
- Bagnet do aparatu: BG-E22
Co musisz wiedzieć o Canonie EOS R
Canon EOS R to pierwszy aparat bezlusterkowy w ofercie Canona z matrycą pełnoklatkową o rozdzielczości 30,3 megapikseli. Wspierany jest przez procesor DIGIC 8. W aparacie zastosowano również Cyfrowy Optymalizator Obiektywu, który ma korygować aberrację soczewek poprzez przesyłanie informacji o obiektywie do korpusu.
Aparat ustawia ostrość w 0,05 sekundy. Możliwe jest 5655 kombinacji ustawień pól autofokusu dzięki funkcji przeciągnij i upuść na ekranie dotykowym. Funkcja ta zostałą nazwana Touch And Drag AF. Ustawianie ostrości ma pracować wydajnie w słabych warunkach oświetleniowych, czyli do – 6 EV.
Wizjer elektroniczny ma 3,69 miliona punktów oraz kryje 100 proc. kadru. Poza tym – Canon EOS R ma pracować bezgłośnie, co będzie niewątpliwą zaletą podczas fotografowania chwil, wymagających dyskrecji jak śluby, kameralne wydarzenia czy zdjęcia dzikiej przyrody.
W kwestii nagrywania – Canon EOS R pozwoli na nagrywanie wideo w jakości 4K i 10-bitowym sygnale w Canon Log-u z 12 stopniowym zakresem dynamiki tonalnej przy ISO 400 za pośrednictem wyjścia HDMI.
Zaletą, którą obiecuje system Canon EOS R jest możliwość praktycznie kompletnej personalizacji aparatu. Uszczelniona na warunki atmosferyczne konstrukcja będzie ergonomicznie dostosowana do waszych potrzeb. Bluetooth w aparacie jest zawsze włączony, dzięki czemu komunikacja bezprzewodowa będzie dużo łatwiejsza. W tej kwestii – jestem ciekawy, jak poradzi sobie bateria. Do obsługi aparatu posłuży aplikacja Canon Camera Connect.
Kompletną nowością w systemie EOS jest wielofunkcyjny pasek dotykowy – Multifunctional Touch Bar. Będzie go można używać przesuwając po nim lub dotykając kciukiem. W zależności od waszych upodobań, będziecie mogli zmieniać w ten sposób różne parametry, jak np. czułość ISO.
Nowy grip BG-E22 będzie pracował na 2 baterie LP-E6N, ale będzie mógł również pełnić funkcję zewnętrznej ładowarki USB. Innym dodatkowym akcesorium jest lampa błyskowa Canon Speedlite EL-100. Jej zaletą jest możliwość odbijania światła od sufitów i ścian, by uzyskać efekt naturalnego oświetlenia.
Obiektywy RF do systemu Canon EOS R
Zaprezentowane zostały 4 obiektywy:
- Canon RF 24-105 mm f/4L IS USM – uniwersalny zoom spacerowy
- Canon RF 28-70 mm f/2L USM – superjasny teleobiektyw reporterski
- Canon RF 35 mm f/1.8 MACRO IS STM – jasny szeroki standard
- Canon ER 50 mm f/1.2L USM – superjasny obiektyw standardowy
Wszystkie obiektywy zostały wyposażone w dodatkowy pierścień wielofunkcyjny, dzięki któremu kontrola nad systemem będzie dużo prostsza. Każdy z nich oferuje cichą pracę, szybkie i dokładne ostrzenie oraz dużą wytrzymałość. Obiektywy zostały zoptymalizowane na potrzeby systemu bezlusterkowego i są przystosowane do pracy w odległości 20 mm od matrycy światłoczułej.
Oprócz obiektywów pojawiły się 3 adaptery, które umożliwią pracę z ponad 70 obiektywami Canon EF i EF-S. Jeden z nich zawiera pierścień funkcyjny, taki sam jak na obiektywach, dzięki czemu zmiana ustawień będzie łatwiejsza. Inny natomiast ma specjalne miejsce na wsuwane filtry – polaryzacyjne lub szare. Trzeci jest standardowym adapterem bez dodatkowych funkcji.
Co oprócz systemu Canon EOS R?
Oprócz systemu Canon EOR R i mocowania RF, Canon pokazał obiektywy Canon EF 400 mm f/2.8L IS III USM oraz Canon EF 600 mm f/4L IS III USM. Oba obiektywy mają być idealnie wyważone i lekkie – w swojej klasie oczywiście. Zobaczyliśmy również obiektyw do systemu EOS M – Canon EF-M 32 mm f/1.4 STM. Przedstawiciele firmy obiecują, że nada się on nie tylko do fotografowania codzienności ale również immersyjnych portretów.
Przedsprzedaż rusza 12 września. Oficjalna sprzedaż EOS R, obiektywu RF 24-105 mm oraz wybranych z zaprezentowanych dziś produktów i akcesoriów rusza 9 października. Oto oficjalne ceny na polski rynek:
- Body EOS R - 11 109 zł
- Body EOS R + podstawowy adapter - 11 109 zł
- Body EOS R + obiektyw RF 24-105 mm f/4L IS USM - 15 549 zł
- Body EOS R + obiektyw RF24-105/4L IS USM + podstawowy adapter - 15 549 zł
- Podstawowy adapter EF-EOS R - 489.99 zł
- Adapter Control Ring M-ADAPT EF-EOS R - 979.99 zł
W sprzedaży od lutego 2019 r.:
- Drop in filter Mount Adapter EF-EOR R z V-ND (Dro-in filter Mount Adapter) - 1 999.99 zł
- Drop in filter Mount Adapter EF-EOR R z C-PL (Dro-in filter Mount Adapter) - 1 459.99 zł
- V-ND filter - 1 419.99 zł
- C-PL filter - 889.99 zł
- Clear filter - 439.99 zł