Canon EOS R3 dostrzeżony na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Fotograf zdradza pierwsze wrażenia
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeff Cable jest fotografem sportowym, który robi zdjęcia na zlecenia drużyny Stanów Zjednoczonych. W tym roku był jednym z nielicznych szczęśliwców, którzy mogli przetestować nadchodzącego flagowca japońskiego giganta. Oto Canon EOS R3 w akcji.
O pełnoklatkowym bezlusterkowcu Canon EOS R3 wiemy już całkiem sporo. O jego specyfikacji możecie przeczytać w osobnym artykule, a tutaj skoncentrujemy się na czymś innym. Co najciekawsze – ten aparat rzeczywiście istnieje i przechodzi właśnie testy polowe.
Jednym z wybranych fotografów Canona do przetestowania najnowszego korpusu jest Jeff Cable, robiący zdjęcia sportowe na Olimpiadzie w Tokio. Nie trzeba było długo czekać, by pochwalił się tym w mediach społecznościowych, czym udowodnił, że faktycznie ma w rękach najnowsze dziecko Canona, wymarzonego flagowca.
Cable wspomina, że Canon EOS R3 jest wyposażony w funkcje, które jeszcze nie zostały podane do wiadomości publicznej, a jego ergonomia przypadnie do gustu użytkownikom wcześniejszych modeli. Fotograf porównuje doświadczenie korzystania z nowego aparatu jak przejście na wyższy model ulubionego samochodu – wszystko jest w miejscu, które znamy, jednak pod maską poczujemy dodatkowe konie mechaniczne.
Mimo tego, że Jeff Cable pokazał aparat publicznie i właściwie się z nim nie krył, to nie mógł zdradzić żadnych szczegółów na temat jego użytkowania ze względu na umowę o poufności.
Niestety wciąż nie wiemy, kiedy Canon EOS R3 oficjalnie pojawi się na rynku.