Canon EOS Ra: Stworzony do fotografowania gwiazd
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chyba nikt nie spodziewał się tej premiery. Nagle pojawiła się informacja o nowej wersji pełnoklatkowego bezlusterkowca – modelu Canon EOS Ra, który przeznaczony jest do astrofotografii. Jak się domyślacie – zobaczymy tu nietypowe rozwiązania.
Canon EOS Ra jest oparty na konstrukcji Canona EOS R. Dzieli część specyfikacji z R-ką, czyli: szybki autofokus, działający do -6 EV, pełnoklatkową matrycę o rozdzielczości 30,3 megapikseli oraz procesor DIGIC 8.
Nowością jest filtr odcinający promieniowanie podczerwone (IR), który pozwala na zarejestrowanie czterokrotnie większej ilości linii spektralnej H-alfa (długość fali to ok. 656 nm) względem klasycznej R-ki. Dzięki temu jest możliwe zarejestrowanie czerwieni mgławic emisyjnych, czyli międzygwiezdnych chmur gazu, złożonych głównie z wodoru i helu, co nie jest możliwe przy pomocy zwykłego aparatu, gdzie filtry UV/IR blokują znaczną część promieniowania.
Funkcja, która przyda się wielu miłośnikom fotografowania gwiazd, to opcja przycięcia rejestrowanego obrazu do rozmiaru matrycy APS-C, dzięki czemu będziecie mieli pełny kadr przy obiektywach i teleskopach, które nie pokrywają matrycy pełnoklatkowej. Obraz ma wtedy rozdzielczość 11,6 megapikseli.
Korpus umożliwia 30-krotne powiększenie (10 razy więcej niż Canon EOS R) podglądu zdjęcia celem dokładnego ustawienia ostrości, w czym dodatkowo pomoże opcja focus peakingu. Jest to również jedyny aparat do astrofotografii, który umożliwia robienie filmów poklatkowych 4K oraz nagrywanie w rozdzielczości 4K.
Cena korpusu wynosi 12 309,99 złotych, a szacunkowa sprzedaż rozpocznie się z końcem 2019 roku.