Canon opatentował wibrujący przycisk migawki. Czy to będzie nowy standard?

Canon opatentował wibrujący przycisk migawki. Czy to będzie nowy standard?

Wibrujący przycisk migawki może być znacznym usprawnieniem ergonomicznym. Być może w przyszłości zobaczymy inteligentne przyciski.
Wibrujący przycisk migawki może być znacznym usprawnieniem ergonomicznym. Być może w przyszłości zobaczymy inteligentne przyciski.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Marcin Watemborski
23.01.2023 10:10

Większość z nas jest przyzwyczajona do sygnałów haptycznych, gdy korzystamy ze smart-urządzeń. Gdy piszemy na klawiaturze smartfona, odczuwamy delikatne wibracje – podobnie jest z innymi funkcjami. Canon myśli, by przenieść tę funkcję do aparatów.

Sygnały haptyczne to potwierdzenie wykonania jakiejś akcji polegające na wibracji lub "uderzeniu". Do takich rozwiązań przyzwyczaili nas producenci smartfonów już kilka dobrych lat temu. Zrobili to po to, by być pewnym, że wcisnęliśmy jakiś przycisk na ekranie dotykowym. Jako że nie jest to fizyczny guzik, sygnał haptyczny jest jedynym oprócz dźwiękowego potwierdzeniem, które możemy otrzymać.

Rysunek techniczny pokazujący mechanizm wibracyjny pod spustem migawki.
Rysunek techniczny pokazujący mechanizm wibracyjny pod spustem migawki.© Licencjodawca

Najnowszy patent Canona pokazuje podobne rozwiązanie umieszczone w spuście migawki. Na schemacie zobaczymy prosty mechanizm wibracyjny umieszczony pod przyciskiem. Biorąc pod uwagę dużą czułość spustów migawek we współczesnych aparatach, sygnał haptyczny może być bardzo przydatny. Jednocześnie może pozwolić to na wprowadzenie nowego systemu wciskania przycisku, który nie będzie się fizycznie zapadał, a będzie dotykowy i czuły na poziomy nacisku – podobnie jak ekran w smartfonie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pomysł Canona sprawdzi się na pewno podczas używania rękawiczek, gdy wyczucie przycisków nie jest tak dobre, jak podczas korzystania z gołej dłoni. Kierując myśli w sferę marzeń, może być to pierwszy krok do wprowadzenia inteligentnych, dotykowych spustów migawki, które będą reagowały na gesty, jak przesunięcie w lewo lub w prawo, by zmienić parametry. Oczywiście to pieśń przyszłości i nie wiadomo, czy w ogóle zobaczymy takie rozwiązanie, ale zdecydowanie byłoby ono pomysłem na miarę XXI wieku.

Na tę chwilę wspomniany sygnał haptyczny nie został wprowadzony w żadnym z nowych aparatów Canona, lecz wyczekujemy tej chwili. Jeśli faktycznie w korpusach pojawi się ta opcja, może zapowiadać to nowy standard w korzystaniu z aparatu. W końcu kto z nas nie narzekał nigdy na zbyt czuły lub za mało czuły spust migawki. Dodanie regulowanej siły nacisku byłoby wspaniałym usprawnieniem ergonomicznym.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)