Canon szykuje się na rynek aparatów EVIL - początek końca lustrzanek?

Canon szykuje się na rynek aparatów EVIL - początek końca lustrzanek?

Canon szykuje się na rynek aparatów bez luster (EVIL)
Canon szykuje się na rynek aparatów bez luster (EVIL)
Krzysztof Basel
25.03.2010 14:47, aktualizacja: 01.08.2022 15:25

Canon pracuje nad aparatami typu EVIL - podaje magazyn Amateur Photographer powołując się na japońskie źródła. Producent chce w ten sposób dołączyć do Panasonika, Olympusa i Samsunga, którzy już z powodzeniem sprzedają swoje produkty w tej kategorii.

Canon pracuje nad aparatami typu EVIL - podaje magazyn Amateur Photographer powołując się na japońskie źródła. Producent chce w ten sposób dołączyć do Panasonika, Olympusa i Samsunga, którzy już z powodzeniem sprzedają swoje produkty w tej kategorii.

Japoński magazyn* Pen News Weekly* przytacza artykuł opublikowany w *Photo Trade Express, *w którym wysoko postawiony przedstawiciel Canona mówi:

"Udział aparatów typu EVIL na rynku krajowym (japońskim - dop. red.) szacowany jest na około 15% wszystkich sprzedanych modeli. W Europie udział wynosi około 5%, choć różni się w poszczególnych krajach, a amerykański rynek jest jeszcze najwyraźniej nieco obojętny. (...) Wiele wygląda na to, że to Japonia będzie liderem, później przyjdzie czas na Europę, Amerykę Północną i Azję. Chociaż tendencja wzrostowa jest ciągle widoczna, będziemy gotowi do radzenia sobie z tym, stale zaspokajając popyt."

Rzecznik prasowy Canon Europe nie chciał komentować dla magazynu Amateur Photographer słów swojego kolegi z Japonii. To nie pierwsza informacja o chęci wejścia Canona na rynek aparatów typu EVIL. Tego typu sprzęt zyskuje coraz większą popularność, oferując niewielkie rozmiary i stosunkowo dobrą jakość zdjęć, porównywalną do tanich lustrzanek. Sam jestem zachwycony Panasonikiem GF-1, chociaż nie wyobrażam sobie, aby zastąpił on moją normalną lustrzankę.

Wejście nowego konkurenta do kategorii aparatów opanowanych obecnie przez Panasonika i Olympusa (do których dołączył ostatnio Samsung) może spowodować większą rywalizację i spadek cen. Nie zapominajmy też, że na rynku jest jeszcze Nikon, który również bacznie śledzi rozwój sytuacji. Jeśli dwaj tak potężni nowi gracze zaczną rozwijać ten nowy segment, aparaty typu EVIL mogą szybko zyskać na jakości, wypychając powoli tańsze lustrzanki. O byt profesjonalnych aparatów typu Nikon D300s, Canon 5D Mark II czy Canon EOS 1D Mark IV jestem raczej spokojny. A Wy?

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)