Chcesz fotografować klasykiem? Wydrukuj sobie aparat

Obecnie przechodzimy pewnego rodzaju renesans fotografii tradycyjnej. Dzieję się tak w dużej mierze za sprawą zabawkowych aparatów, wykorzystywanych do lomografii. Nie macie kasy na wylansowane LOMO? Wydrukujcie je na drukarce 3D.

Chcesz fotografować klasykiem? Wydrukuj sobie aparat
Źródło zdjęć: © © Amos Dudley / [amosdudley.com](http://amosdudley.com/weblog/SLOCamera)
Marcin Watemborski

13.09.2016 | aktual.: 26.07.2022 18:52

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

SLO to nowy aparat na film 35 mm, który pojawił się na rynku. Jednak troszkę się różni. Każda jego część została stworzona za pomocą drukarki 3D. Aparat zaprojektował Amos Dudley, który postanowi zrobić to sam!

Obraz
© © Amos Dudley / [amosdudley.com](http://amosdudley.com/weblog/SLOCamera)

SLO to skrót od „single lens objective”. Aparat ma w sobie mechaniczną migawkę, a jego wzornictwo jest nader proste. Z zewnątrz wygląda absolutnie jak plastikowa zabawka dla dziecka, ale w tym tkwi jego piękno. Najlepsze jest to, że jest on w pełni funkcjonalny.

Elementami, które Amos musiał zaprojektować są: komora ładowania filmu, mechanizm naciągu filmu i szpulki, migawka, przysłona, obiektyw, pokrywka komory filmu oraz światłoszczelna konstrukcja.

Drukarka 3D jest w stanie wydrukować wszystko, co wrzuci się do programu jako projekt. Dudley w myśl minimalizmu, postanowił zaprojektować aparat tak, by do jego produkcji zużyć jak najmniej materiału, wydrukować części jak najszybciej oraz zachować przy tym pełną jego funkcjonalność. Do tego przedsięwzięcia, Amos wykorzystał drukarkę Form 2 SLA, która jest w stanie stworzyć gotowy wydruk z marginesem błędu do 0.075 mm.

Obraz
© © Amos Dudley / [amosdudley.com](http://amosdudley.com/weblog/SLOCamera)

Co do samej budowy i funkcjonowania aparatu – wszystko jest dość proste. 6 pełnych obrotów gałką przesuwu filmu jest równe 24 klatkom. Za mocowaniem obiektywu znajduje się ruchoma przysłona. Film ładowany jest jak w klasycznych aparatach – na tylnej ściance korpusu, w komorze ładowania, do jej otwarcia służy specjalny przycisk, dzięki któremu odskakuje blokada i otwiera się pokrywa.

Do wydrukowania obiektywu posłużyła drukarka stereolitograficzna, która może pracować na twardszych materiałach, a jej rozdzielczość wynosi 25 mikronów na każdą z warstwa. Materiałem, na którym pracował konstruktor była żywica. Soczewka została później solidnie wypolerowana. Proces tworzenia obiektywu został dokładnie opisany na blogu Dudley'a.

Obraz
© © Amos Dudley / [amosdudley.com](http://amosdudley.com/weblog/SLOCamera)

Migawka aparatu powstała na podstawie projektu Agfa Ansco Shur-Shot. Tamta migawka działała na zasadzie przesuwającego się dysku z dziurką i sprężynką, która popychała mechanizm. na swoje potrzeby, twórca dość silnie zmodyfikował system, który umożliwia mu naciąganie i wyzwalanie migawki dwoma osobnymi przyciskami.

Zdjęcia, które powstają przy użyciu SLO mają swój specyficzny charakter. Podejrzewam, że z żadnego modelu nie wyjdą one takie same. Jeśli chcecie spróbować swoich sił i macie dostęp do drukarki, możecie pobrać schematy części z Pinshape.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
newsyInspiracjeSprzęt fotograficzny
Komentarze (0)