Jeśli kochasz fotografować gwiazdy, te aparaty z chłodzeniem matrycy są dla ciebie
CentralDS to firma, która sprzedaje aparaty zmodyfikowane specjalnie do astrofotografii. Nowy system chłodzenia matrycy pozwala uniknąć licznych artefaktów występujących podczas długiego naświetlania klatki. Zobacz, jak działają.
04.06.2018 | aktual.: 04.06.2018 12:35
Spotykamy się z różnymi modyfikacjami aparatów. Fotografowie wykonują je, żeby osiągnąć różne efekty. Astrofotografowie mają wręcz obsesję na punkcie chłodzenia matryc, by uniknąć szumów przy długim czasie naświetlania. Oprócz tego występują przebarwienia na zdjęciach, a wszystko to za sprawą przegrzewających się sensorów.
Firma CentralDS proponuje nowe rozwiązanie tych problemów. Polega ono na przeniesieniu matrycy w kierunku obiektywu i umieszczeniu jej w specjalnym module chłodzącym. Zamontowane na nim rozpraszacze ciepła zapewniają pasywne chłodzenie, a umieszczony z tyłu wentylator chłodzi matrycę aktywnie. Dodatkowo urządzenie wyposażone jest w uchwyt, pozwalający zamontować dodatkowe filtry pomiędzy obiektywem, a sensorem.
Matryca chłodzona jest do tego stopnia, że występuje ryzyko osiadania na niej rosy. Producenci urządzenia pomyśleli i o tym. Szczelna konstrukcja blokuje dopływ pary do modułu chłodzącego, a specjalny zimny blok, o dużej powierzchni, wychwytuje cząsteczki pary wodnej wcześniej niż matryca i zapobiega skraplaniu się wody na powierzchni czujnika.
Obecnie CentralDS sprzedaje zmodyfikowane modele aparatów: Nikon D850, Nikon D810, Canon EOS 80D, Canon EOS 5D Mark IV, Canon EOS 200D oraz Sony A7s. Ceny zmodyfikowanych urządzeń są oczywiście wyższe niż standardowych modeli. Na przykład za Canona EOS 5D Mark IV po modyfikacji przyjdzie nam zapłacić 1650 dolarów (ok. 6000 zł) więcej. Co ciekawe, możemy kupić Nikona z mocowaniem Canona i odwrotnie.