Codzienne życie w Jakucji. Ludzie żyją tam w temperaturze -50 stopni Celsujsza
Narzekacie na mrozy u nas? To co mają powiedzieć ludzie, dla których 50 stopni poniżej zera to codzienność? Mowa o mieszkańcach Jakucji, czyli części Rosji, gdzie temperatury są dosłownie zabójcze. Miasta wyglądają jak żywcem wyjęte z filmów katastroficznych.
Za każdym razem, gdy widzę zdjęcia bezkresnych, białych równin, przychodzą mi do głowy obrazy z filmów takich, jak "Pojutrze". Wszystko jest zasypane śniegiem, a na zewnątrz nie widać żywej duszy. Jedyne co słuchać to świst porywistego wiatru.
Jakucja jest najzimniejszym zamieszkałym regionem w Rosji. Jej stolica – Jakuck – jest położona około 5300 kilometrów od Moskwy. Tym, co wyróżnia ten obszar są niesamowicie niskie temperatury i ogromne opady śniegu. Zimą mróz za oknem sięga -50 stopni i potrafi się utrzymywać na tym poziomie przez dłuższy czas.
Miejscowy fotograf Aleksiej Wasiliew postanowił pokazać światu, jak wygląda jakucka codzienność. Na jego zdjęciach zobaczymy białe krajobrazy z gdzieniegdzie występującymi ludźmi lub samochodami. Całość jednak wygląda jak opuszczone, zapomniane przez wszystkich miejsce.
- Jakucja wygląda dla mnie jak dziura, śnieżna pustynia – komentuje krajobraz fotograf.
Historia samego Aleksieja również nie należy do najprzyjemniejszych, a lodowe widoki za oknem zdecydowanie nie sprzyjały jego dobremu samopoczuciu. W przeszłości fotograf zmagał się z uzależnieniem od alkoholu, a zdjęcia pozwoliły mu zająć się czymś innym niż piciem. Wasiliew jest chyba jedną z nielicznych osób, którym pomógł Instagram i stały kontakt z obserwującymi. Zostali oni jego nowymi znajomymi, a tych z baru porzucił.
Więcej zdjęć znajdziecie na Instagramie.
