Czy firma Nikon w końcu odpuści kamerki sportowe KeyMission?

Czy firma Nikon w końcu odpuści kamerki sportowe KeyMission?

Czy firma Nikon w końcu odpuści kamerki sportowe KeyMission?
Marcin Watemborski
18.07.2018 11:10, aktualizacja: 26.07.2022 17:56

Gdy japoński gigant – Nikon – zapowiedział swoje kamerki sportowe, ludzie czekali na nie z niecierpliwością. To mogła być realna konkurencja dla upadającego GoPro. Tak się nie stało. Na stronie nikona pod niektórymi modelami pojawiła się informacja, że są wycofane.

Nikon przedstawił światu swoje kamerki KeyMission 2 lata temu, na targach Photokina 2016 w Kolonii. Wszyscy byli podekscytowani pomysłem japońskiego lidera rynku lustrzanek, lecz zapał szybko zmalał.

Pierwszym problemem z KeyMission był termin pojawienia się kamerek. Zostały zapowiedziane w styczniu 2016 roku – doszło też do wycieku informacji na temat kolejnych modeli. Oficjalne spotkanie prasowe miało jednak miejsce dopiero na Photokinie.

Kamerki pojawiły się na rynku przed końcem roku, lecz nie spełniły oczekiwań użytkowników. Dostępne były trzy wersje: KeyMission 360, KeyMission 170 oraz Keymission 80 w dwóch kolorach. Każda z nich miała inną specyfikację.

Obie wersje KeyMission 80 zostały wycofane na brytyjskiej stronie Nikona.
Obie wersje KeyMission 80 zostały wycofane na brytyjskiej stronie Nikona.

Osobiście byłem bardzo podekscytowany tym, że pojawiła się sensowna konkurencja dla GoPro, ale niestety nie miałem nigdy okazji sprawdzić KeyMission. Patrząc na strategię Nikona i to, że niedawno firma wycofała serię Nikon 1, są dwie opcje – nadejdzie nowy sprzęt, następca KeyMission lub nigdy więcej nie zobaczymy kamerek sportowych od Japończyków.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)