Czy w Paryżu można być samemu?
21.04.2016 06:52, aktual.: 21.04.2016 08:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mathieu Stern – fotograf i filmowiec – poświęcił 2 miesiące na prace nad swoim najnowszym dziełem „Alone in Paris”, w którym oprócz głównej bohaterki, nie zobaczymy nikogo innego.
Jeśli myślicie, że Stern kręcił swój film w „jakiś dziwnych godzinach”, to jesteście w błędzie. Wszystkie sceny były kręcone około godziny 14 w dni powszednie, gdzie na ulicach Paryża jest pełno ludzi i samochodów.
Mathieu stwierdził, że psuje mu to koncepcje i... wymazał wszystkich w Photoshopie. Klatka po klatce. Pomysł przyszedł autorowi po tym, jak musiał spędzić zbyt wiele czasu w zatłoczonym metro i przewinęło się przez jego głowę zdanie: „A co gdyby nikogo nie było, gdybym miał Paryż tylko dla siebie? Dlaczego nie?”.
Okej i tak się też stało. Stern stworzył film, w którym można poczuć prawdziwe wyobcowanie – Paryż wygląda jakby wszyscy jego mieszkańcy wyjechali na wakacje. Muszę przyznać, że dopiero teraz to miasto wygląda pięknie – bez zatłoczonych ulic i bulwarów, pełne spokoju.
Więcej pracy Mathieu znajdziecie na jego stronie internetowej.