Nie chcesz płacić za Adobe Premiere Pro? Sprawdź darmowy DaVinci Resolve 16

DaVinci Resolve 16 wprowadza przede wszystkim poprawki mające ułatwić i przyspieszyć pracę z programem. Gdy liczy się czas, można skorzystać z alternatywnej karty edycji Cut Page, gdzie znajdują się przydatne narzędzia do błyskawicznego montowania filmów. Karta pozwala zaimportować materiał, edytować, przycinać klipy na podwójnej osi czasu, dodawać przejścia i napisy, automatycznie dopasować kolory ujęć i miksować z prędkością niespotykaną w innych programach. Gdy trzeba wyprzedzić konkurencję, DaVinci Resolve 16 nie ma sobie równych.

Do DaVinci Resolve także dostało maszynowe uczenie. W programie możemy skorzystać z Neural Engine, dzięki któremu sztuczna inteligencja automatycznie rozpoznaje twarze na klipach i pomaga szybciej wykonać wiele ważnych zadań. Dzięki temu można szybko znaleźć ujęcia, na których znajdują się konkretne osoby. Warto też zwrócić uwagę na zaawansowaną stabilizację obrazu, która może brać pod uwagę perspektywę.

DaVinci Resolve znany jest z doskonałej korekcji barw. Pracę z kolorem usprawnia nowe narzędzie Adjustment Clips, pozwalające nakładać przejścia, LUT-y i efekty na wiele klipów jednocześnie. Na etapie gradacji kolorów program skorzysta z mocy obliczeniowej karty graficznej, co znacznie przyspiesza pracę. Akcelerację sprzętową wykorzystają także inne narzędzia jak efekty czasowe i operacje 3D w efektach specjalnych. Przyspieszył nawet eksport filmów.

Możliwości pracy z dźwiękiem w DaVinci Resolve nigdy nie były tak szerokie. Panel Farlight pozwala manipulować dźwiękiem przestrzennym w różnych standardach (Dolby Atmos, Auro 3-D i innych). Elastyczna wizualizacja fal pozwala łatwo dopasować długość klipów dźwiękowych bez zmiany tonacji. Przy kontroli głośności zaś można skorzystać z zaawansowanego monitorowania dźwięku.

To zaledwie ułamek nowości, które w ciągu ostatnich 6 miesięcy zostały dodane do DaVinci Reolve. Pełną listę znajdziecie na stronie producenta.

DaVinci Resolve jest dostępny dla Windowsa, macOS i Linuxa. Ile trzeba za to wszystko zapłacić? Ani grosza.

Płatna wersja programu kosztuje 299 dolarów i została wzbogacona między innymi o narzędzia do pracy zespołowej, większą bibliotekę efektów i możliwość pracy z materiałami o rozdzielczości wyższej niż 4K. Ponadto znajdują się w niej narzędzia do odszumiania obrazu i profile obiektywów. Do pracy w pojedynkę darmowa wersja zupełnie wystarczy.