Dlaczego inni robią lepsze zdjęcia od ciebie?
14.08.2019 12:40, aktual.: 26.07.2022 15:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Stale powiększa się grono osób zajmujących się fotografią. Jednym wychodzi to lepiej, innym gorzej. Co możesz zrobić, żeby zaliczać się do tej pierwszej grupy?
Patrzysz na swoje zdjęcia i zastanawiasz się co jest z nimi nie tak? Dlaczego nie wbijają w podłogę i czemu ciągle czegoś im brakuje? Miałeś w głowie wyobrażenie efektu końcowego, a tymczasem czujesz rozczarowanie. Może zastanawiasz się czy to czas kupić lepszy aparat, a może przeciwnie sprzedać wszystko, co masz i przerzucić się na wędkowanie. Spokojnie. Zanim podejmiesz pochopną decyzję, przeanalizuj jeszcze raz, co poszło nie tak.
Jesteś tym, co widzisz
Śledzisz profile najlepszych fotografów i mnóstwo stron z inspiracjami? Świetnie! Przesiąkanie stylistyką, do której dążymy i nauka od najlepszych to na pewno praktyki, które pomogą ci się rozwinąć. Jest tylko jeden warunek: musisz to robić świadomie. Jeśli oglądasz portfolia genialnych fotografów, ale zamiast wyciągać dla siebie cenne lekcje, porównujesz się do nich, niewiele ci to da. W ten sposób bardzo szybko stracisz zapał. Widzisz efekt starannie wyselekcjonowanych godzin pracy. Jeśli porównasz najlepsze zdjęcia światowej sławy fotografów ze zdjęciami, które sam wyrzucasz zaraz po zgraniu na komputer, to nie dziw się, że wypadasz blado.
Ucz się na własnych błędach
Straciłeś okazję, autofokus nie trafił, użyłeś złej ogniskowej? Świetnie! Nauka polega na tym, żeby popełniać błędy i wyciągać z nich wnioski. Nie od razu zaczniesz robić dobre zdjęcia, ale jeśli nie będziesz analizował swoich zdjęć, to prawdopodobnie nie zostaniesz nim nigdy. Weź do serca konstruktywną krytykę, poproś o opinię kogoś, kogo darzysz autorytetem. Twoje braki to twoja siła. Mając ich świadomość, jesteś w stanie aktywnie nad nimi pracować. Zrób rachunek sumienia, przejrzyj swoje zdjęcia i zastanów się: co się udało, a co można zrobić lepiej? Wybierz jedną rzecz i skup się na niej, gdy następnym razem będziesz mieć w ręce aparat.
Chcesz być fotografem? Rób zdjęcia
Bezczynne marudzenie może być bardzo przyjemnie. Kiedy użalasz się nad sobą, wzbudzasz współczucie i jest duża szansa, że ktoś poklepie cię po plecach i powie jakiś komplement. O ile na tym ci zależy, to polecam tę strategię. W każdym innym przypadku mam tylko jedną radę: rób zdjęcia. Nie szukaj wymówek. Nie potrzebujesz topowych modelek, złotej godziny (ani nawet godziny), żeby wyciągnąć aparat i poszukać tematów. Ćwiczenie czyni mistrza to wyświechtany slogan, ale wiele w nim prawdy. Im więcej robisz zdjęć, tym lepiej. To tak proste. Poza tym jeśli fotografujesz “na luzie” podczas spaceru lub na spotkaniu ze znajomymi, to chętniej pozwolisz sobie na eksperymenty. Sprawdzonych technik będziesz mógł użyć podczas poważniejszych zadań.
Doceń siebie
Ostatnia, ale nie mniej ważna rzecz, to samokrytyka. Odpowiednia jej doza jest rozwijająca, ale nadmiar często blokuje jakikolwiek rozwój. Potraktuj siebie łagodnie. Nikt nie oczekuje od dziecka, które uczy się trzymać kredki, że jego rysunek będzie cokolwiek przypominał. Doceń się za starania. Na pewno robisz postępy, choć może nie są błyskawiczne. Rozwój potrzebuje czasu. Spójrz na swoje zdjęcia sprzed roku, dwóch, a na pewno dostrzeżesz różnicę. Jeśli nadal będziesz ćwiczyć, za kolejne kilka miesięcy będziesz na pewno lepszym fotografem niż dzisiaj.