Sandro Giordano i jego portrety osób, które pozują... jakby upadły

Gdy upadamy, nie wyglądamy dobrze. Rozrzucone kończyny, potargane włosy, odzież w nieładzie. W obliczu śmierci też nie wyglądamy dobrze. Tak mi się wydaje. Sandro Giordano w swojej serii zatytułowanej "In Extremis" („W obliczu śmierci”) pokazuje, że faktycznie tak jest. Nie jest to zbyt ładne, ale na pewno widowiskowe.

Włoski fotograf Sandro Giordano prezentuje na swoim profilu na Instagramie serię zdjęć z ludźmi w najdziwniejszych pozycjach. Wszyscy wyglądają jak uchwyceni dokładnie w momencie kuriozalnego upadku. Otoczeni rzeczami porozrzucanymi dookoła i ściskający w ręku jeden przedmiot. Każdy z nich trzyma w ręce rzecz, na której zapewne najbardziej mu zależy i którą starał się uchronić od zniszczenia, pozwalając samemu sobie potknąć się i upaść.
Włoski fotograf Sandro Giordano prezentuje na swoim profilu na Instagramie serię zdjęć z ludźmi w najdziwniejszych pozycjach. Wszyscy wyglądają jak uchwyceni dokładnie w momencie kuriozalnego upadku. Otoczeni rzeczami porozrzucanymi dookoła i ściskający w ręku jeden przedmiot. Każdy z nich trzyma w ręce rzecz, na której zapewne najbardziej mu zależy i którą starał się uchronić od zniszczenia, pozwalając samemu sobie potknąć się i upaść.
Źródło zdjęć: © © Sandro Giordano / facebook.com/remmidemmi.22
Magda Szewczuwianiec

24.06.2014 | aktual.: 24.06.2014 16:55

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na pierwszy rzut oka jest to seria prześmiesznych zdjęć, przedstawiająca ludzi w mało komfortowych dla nich sytuacjach. W ludzkiej naturze jest zakorzeniona złośliwa skłonność do śmiania się z bliźniego. A niech się potknie! A niech się wywróci! A co!
Na pierwszy rzut oka jest to seria prześmiesznych zdjęć, przedstawiająca ludzi w mało komfortowych dla nich sytuacjach. W ludzkiej naturze jest zakorzeniona złośliwa skłonność do śmiania się z bliźniego. A niech się potknie! A niech się wywróci! A co!© © Sandro Giordano / facebook.com/remmidemmi.22

Ale fotografie Sandro przedstawiają zupełnie co innego. Za cienką warstwą gorzkiego humoru kryje się przygnębiająca historia.

Każde zdjęcie jest krótką historią, która opowiada o upadku świata. Każdy z bohaterów upada zmęczony w najmniej oczekiwanym dla niego momencie. Pada przytłoczony naturą codziennego dnia. Otoczony swoimi rzeczami opowiada o materialistycznym upadku świata.
Każde zdjęcie jest krótką historią, która opowiada o upadku świata. Każdy z bohaterów upada zmęczony w najmniej oczekiwanym dla niego momencie. Pada przytłoczony naturą codziennego dnia. Otoczony swoimi rzeczami opowiada o materialistycznym upadku świata.© © Sandro Giordano / facebook.com/remmidemmi.22
„Każde ze zdjęć opowiada o doszczętnie zużytych bohaterach, którzy w pewnym momencie poddają się swojemu ciału i upadają bez żadnej szansy na obronę przed upadkiem” - opowiada Sandro.
„Każde ze zdjęć opowiada o doszczętnie zużytych bohaterach, którzy w pewnym momencie poddają się swojemu ciału i upadają bez żadnej szansy na obronę przed upadkiem” - opowiada Sandro.© © Sandro Giordano / facebook.com/remmidemmi.22
Czyli jak wyglądamy w obliczu śmierci? Koszmarnie. Według Sandro nie ma już ratunku...
Czyli jak wyglądamy w obliczu śmierci? Koszmarnie. Według Sandro nie ma już ratunku...© © Sandro Giordano / facebook.com/remmidemmi.22
Obraz
© © Sandro Giordano / facebook.com/remmidemmi.22
Obraz
© © Sandro Giordano / facebook.com/remmidemmi.22
Obraz
© © Sandro Giordano / facebook.com/remmidemmi.22
Obraz
© © Sandro Giordano / facebook.com/remmidemmi.22
Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Komentarze (0)