Dron, który przyczepia się do ścian niczym pająk

Fotografia z wykorzystaniem dronów zyskuje coraz bardziej na popularności, a technologia się rozwija. Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda postanowili ustabilizować pracę dronów i umożliwić im przyczepianie się do ścian.

Dron, który przyczepia się do ścian niczym pająk 1
Źródło zdjęć: © © Stanford / [YouTube](https://youtu.be/7cKlbmfY6cQ)
Marcin Watemborski

Naukowcy opracowali model drona, który jest w stanie wylądować na ścianie lub suficie. Pierwowzór był pomysłem Hao Jinga, absolwenta Uniwersytetu Stanforda. Zastosowano w nim małe metalowe haczyki, które były uruchamiane przy lądowaniu, co pozwalało dronowi na przyczepienie się do powierzchni – bez względu na to, czy była to ściana, sufit, czy choćby drzewo.

Żeby system mocowania drona do pionowej, albo odwróconej poziomej powierzchni działał najlepiej, ta musi być chropowata. W przypadku gładkich powierzchni, lądowanie może być trudniejsze, ponieważ dron nie ma o co się zaczepić swoimi haczykami. Jeśli urządzenie nie będzie w stanie „wylądować” na ścianie, automatycznie włączy się system stabilizacji, który uchroni je przed upadkiem i uszkodzeniem. Zastanawiam się, dlaczego oprócz haczyków nie zastosowano tutaj mechanicznych przyssawek, które mogłyby rozwiązać ten problem chociaż częściowo.

Quadcopter Outdoor Perching with Opposed Micro-spines

Wykorzystanie tej technologii mocowania drona może zdecydowanie ułatwić fotografowanie, jeśli tylko dookoła znajdzie się chropowata powierzchnia. Zdjęcia na długich czasach naświetlania, robione z poziomu drona, na pewno będą poruszone, a dzięki rozwojowi nowej technologii, dron będzie mógł dotrzeć w trudne miejsca, zatrzymać się na przykład na ścianie skalnej i zrobić zdjęcie. Niecodzienna perspektywa jest tym, co przecież wszyscy kochamy w fotografii.

Dron, który przyczepia się do ścian niczym pająk 2
© © Stanford / [YouTube](https://youtu.be/7cKlbmfY6cQ)

Drugą zaletą jest oszczędność baterii. Gdybyśmy połączyli tą technologie z niewielkimi panelami słonecznymi – podczas lotu moglibyśmy zatrzymać nasze urządzenie na chwilę, by się podładowało. Niestety wydajność paneli słonecznych nie jest jeszcze aż tak duża, by w kilka sekund naładować baterię drona, ale kto wie, co przyniesie jutro.

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie