Calder Wilson to fotograf muzyczny i krajobrazowy, który postanowił poeksperymentować. Przyczepił do drona sztuczne ognie, następnie latał nim po okolicy i robił zdjęcia na długich czasach ekspozycji.
Rezultaty eksperymentu Caldera prezentują się bardzo ciekawie. Pierwsze próby zrobił w styczniu ze sztucznymi ogniami, które zostały mu po Nowym Roku. Postanowił przyczepić je swojego mini drona.