Dubblefilm Cinema to nowy negatyw z taśmy filmowej. Cinestill zagrożony?

Fotografowanie na taśmie filmowej pokroju materiału Kodak Vision3 stało się niezwykle popularne. Dzięki takim negatywom można otrzymać interesujące kolory – zwłaszcza w sztucznym oświetleniu oraz efekty poświaty wokół mocnych czerwonych świateł.

O ile z oryginalnego Kodaka trzeba ściągać ochronną czarną maskę przed wywoływaniem, tak z przerobionych filmów już nie. Dotychczas najbardziej znany był film Cinestill, lecz właśnie na rynku pojawiła się dla niego konkurencja. Dubblefilm prezentuje swój nowy produkt.

Dubblefilm Cinema ISO800 to kolorowy negatyw, który gwarantuje te same efekty, co znany czerwony Cinestill lub oryginalny Kodak Vision3. W cenie 20 dolarów za rolkę otrzymamy 36 ekspozycji w formacie małoobrazkowym i możliwości wywołania w procesie C-41, tak samo jak zwykłych kolorowych filmów.

Adam Scott z Dubblefilm powiedział, że użytkownicy dostaną taśmę filmową z usuniętą maską Remjet i będą mogli się cieszyć filmową tonacją. Oprócz usunięcia maski, trzeba było nawinąć materiał na małe szpulki i zamknąć w kasetkach. Producent informuje, że na pierwszych 2-3 klatkach mogą być widoczne zaświetlenia, ale później nie powinno być problemów. Niestety na kasetkach nie znalazł się kod DX, więc w aparatach czytających automatyczne oznaczenia, trzeba będzie je wprowadzić ręcznie.

Jedna rolka Dubblefilm Cinema kosztuje 19,25 dolara, czyli niewiele ponad 80 złotych. Dla porównania, małoobrazkowy Cinestill 50D (niebieski) kosztuje około 120 złotych, a Cinestill 800T (czerwony) wydaje się nie do zdobycia w Polsce – na Amazonie kosztuje 27 dolarów, więc dużo więcej.

Filmy Dubblefilm można zamówić bezpośrednio ze strony producenta.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii