Dwie artystki tworzą miniaturowe postapokaliptyczne światy
Jedną z najważniejszych rzeczy w fotografii jest kreatywność i dobór tematu. Tylko od twórcy projektu zależy to jaki materiał zaprezentuje. Czasem warto poświęcić więcej czasu i przedstawić wybrany motyw w niecodzienny sposób. Lori Nix oraz Kathleen Gerber połączyli tworzenie modeli i fotografię w swoim projekcie „The City”.
31.05.2016 | aktual.: 31.05.2016 09:05
The Drawing Room stworzyło krótki film dokumentalny o pracy dwójki fotografów - Lori Nix oaz Kathleen Gerber. „The City” to projekt, który opowiada o tym, jak wyglądają miasta, opuszczone przez ludzi, po katastrofie.
Materiał nie jest typowym reportażem, a projektem konceptualnym, w którym przedstawione są miniaturowe modele starannie zaprojektowanych miejsc. Wszystkie detale są bardzo szczegółowo zrobione – od ścian pomieszczenia, po zwitki papieru na ziemi.
Kadry wzbudzają uczucia z pogranicza niepewności i strachu – wszystko jest tak dobrze oddane, że odbiorca ma wrażenie obserwowania prawdziwego miejsca, które zostało opuszczone i pozostawione na pastwę losu.
Stworzenie każdej z prezentowanych scen zajęło około 7 miesięcy. Nix Gerber śmieje się, że nie jest typową fotografką, ponieważ, w najlepszym wypadku, robi zdjęcia 3 razy do roku. Para artystek dodaje do swojego zbioru tylko 2 fotografie rocznie. Wszystko to dlatego, że obie koncentrują się na jak najwierniejszym odwzorowaniu szczegółowości miejsca.
W 2012 roku powstała praca „Subway” ukazująca od wewnątrz wagon metra. Interesujące jest to, że w 2013 roku, podczas tworzenia „The Living Room” (modelu ich studia) obie artystki stwierdziły, że trzeba zrobić miniaturę miniatury „Subway”, która stała na stoliku. Takie zabiegi nadają dodatkowej prawdziwości całemu projektowi.
Więcej prac możecie znaleźć na stronie Lori Nix.