Dzięki Lenstag odnaleziono skradziony sprzęt

Gary Farley podczas włamania do domu stracił swój sprzęt. Odzyskał go dzięki Lenstag, czyli platformie, na której wcześniej musimy zarejestrować zakupione urządzenia.

Dzięki Lenstag odnaleziono skradziony sprzęt
Piotr Kała

Zakupiony legalnie sprzęt zgłaszamy za darmo na stronie Lenstag. Odtąd dane o numerze seryjnym i zdjęcie każdego z akcesoriów przechowywane jest w zasobach aplikacji. Jeśli sprzęt zostanie skradziony lub zaginie, wysyła się zgłoszenie. Dzięki temu potencjalny nabywca trefnego towaru może sprawdzić, czy nie został zgłoszony jako zaginiony. Lenstag stanowi również swego rodzaju dowód na to, że jesteśmy właścicielami urządzeń, co ułatwi ich odzyskanie, jeśli odnajdzie je policja.

W przypadku Farleya było trochę inaczej. Kiedy stracił swojego Nikona D300s, dwa obiektywy (50 mm i 18-55 mm), lampę błyskową i grip, zgłosił to na Lenstag. Na odzew musiał czekać rok. Otóż na innej stronie, 500px.com, ktoś zarejestrował taki sam zestaw, jak zestaw okradzionego fotografa. Dzięki temu otrzymał on alert z Lenstag, który automatycznie wykrywa tego typu informacje. W tej sytuacji pozostało tylko poinformować o tym policję. Fotograf z 500px.com przekonywał, że kuzyn dokonał włamania do domu Gary'ego i jest aktualnie poszukiwany.

Pamiętajmy też, że tylko dzięki wzajemnej współpracy fotografów możliwe jest ograniczenie przypadków kradzieży. Po pierwsze, jak najwięcej aparatów czy obiektywów musi być zarejestrowanych. Po drugie, potencjalni kupujący muszą sprzęt sprawdzać oraz, co oczywiste, nie kupować budzącego podejrzenie aparatu i zgłaszać to na policję.

Lenstag zbiera także informacje o zgłoszonych kradzieżach i publikuje raporty o tym, jaki sprzęt ginie najczęściej oraz w jakich okolicznościach. Już niedługo możemy spodziewać się najnowszego sprawozdania za rok 2014, a póki co polecamy zapoznać się ubiegłorocznymi danymi.

Piotr Kała:

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)