Dzień Matki wg wielbiciela fotografii
Wielbiciel fotografii na pewno będzie chciał zarazić swoim hobby swoją mamę, dlatego poniżej proponujemy kilka drobnych lub większych prezentów jakie możecie sprawić swojej rodzicielce z okazji Dnia Matki (to już 26 maja!).
22.05.2009 | aktual.: 02.08.2022 10:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pierwsze co przyjdzie każdemu do głowy, to oczywiście cyfrowa ramka fotograficzna. To bardzo dobry pomysł - Wasza mama będzie mogła oglądać zdjęcie kiedy tylko chce, bo zapewne większość z Was już dawno przestała robić z nich odbitki. Wybór ramek jest tak ogromny, że może zaboleć głowa. Najtańsze są malutkie ramki, które można nosić przy sobie ja brelok, tak jak ten Genius DPF-K150 za ok. 65 zł i przekątnej 1,5 cala oraz pojemności do 60 zdjęć.
Jeśli potrzebujecie czegoś na biurko, to macie jeszcze większy wybór wśród ramek o przekątnej obrazu od kilku do 10 cali i cenach od 200 do 1000 zł (około). Na łamach Fotoblogia.pl nie raz opisywaliśmy różne ramki, które miały różne dodatkowe możliwości. Były już ramki z drukarką, skanerem, termometrem... Nie wszystkie znajdziecie w naszych sklepach, więc kierujcie się jakością obrazu na ekranie, dołączonym pilotem zdalnego sterowania, możliwością bezprzewodowego przesyłania zdjęć, ilością obsługiwanych rodzajów kart pamięci czy możliwością podłączenia dowolnego urządzenia typu pendrive. Większość znanych producentów ma w swojej ofercie ramki fotograficzne - Sony, Kodak, Samsung, Hama, Agfa i wielu innych.
Przyjmijmy, że mama ma już jakiś aparat fotograficzny. Można teraz kupić coś, co będzie chronić - może to być finezyjny futerał na kompaktowy aparat, taki jak LowePro D-Wrap. Nie da się go zgubić ponieważ mocuje się go od spodu w miejscu, gdzie normalnie dokręca się statyw. Pozostałą część futerału z mocnego neoprenu "owija się" wokół aparatu. Inne pokrowce, także się przydadzą - oby pasowały do odpowiedniego modelu aparatu.
Jeśli mama też jest amatorką fotografii pełną gębą, to musicie zainteresować sie bajecznie kobiecymi torbami fotograficznymi firmy Jill-e. Co prawda najbliższy sklep jaki je posiada w ofercie jest w Berlinie, ale UPS czy inny DHL potrafi zdziałać cuda i dostarczyć paczkę na czas. Niewątpliwą zaletą toreb Jill-e jest to, że z zewnątrz wyglądają jk zwykłe torby, a w środku jak rasowe fotoreporterskie.
Co może się jeszcze przydać? Może pendrive do przenoszenia zdjeć od dzieci? Np. taki Goodram Glamour wygladający nieco jak biżuteria (od ok. 35 zł za 2 GB) czy pachnące Goodram Fresh o smakach... tj. zapachach pomarańczy, truskawek i limonki (od. ok. 30 zł za 2 GB).
Przy okazji - wszystkim mamom, już zawczasu, życzę wszystkiego dobrego!