Dziwna chmura nad Alaską wzbudziła spore zainteresowanie. Wszczęto śledztwo

Chemtrails? Rakieta? UFO? Miłośnicy teorii spiskowych "odpalili się" po zauważeniu dziwnej chmury, która pojawiła się nad Lazy Mountain na Alasce. Czym właściwie była, do końca nie wiadomo. Jest jednak kilka tropów wyjaśniających zjawisko.

Dziwna chmura nad Alaską wzbudziła spore zainteresowanie. Wszczęto śledztwo 1Zdjęcia z lokalnej grupy na Facebooku.
Źródło zdjęć: © © Elisabeth Griesmer Ahlvin / [Facebook](https://www.facebook.com/groups/139656093135477/posts/1441835486250858/)
Marcin Watemborski

Nad alaskańską górą Lazy Mountain pojawiła się pionowa chmura, która wznieciła żywe dyskusje w internecie. Niektórzy stwierdzili, że to ślad po przelocie samolotu, inni doszukiwali się zjawisk nadprzyrodzonych, odwiedzin obcych, a nawet ataku Rosji. Takie zjawiska zawsze sprawiają, że wszelcy internetowi znawcy teorii konspiracyjnych zabierają głos.

Mattias Ahlvin opisał zjawisko jako ciemny, pionowy słup dymu. W sieci zaczęły krążyć kolejne obrazy pokazujące zbliżenie na końcówkę zjawiska, a teorii nie było końca. Użytkownicy wspominali, że kojarzy im się to z efektem specjalnym z filmów Petera Jacksona, a na końcu widać meteor lub samolot, tudzież rakietę. Komentujący doszukiwali się różnych źródeł zjawiska.

Dziwna chmura nad Alaską wzbudziła spore zainteresowanie. Wszczęto śledztwo 2
Dziwna chmura nad Alaską wzbudziła spore zainteresowanie. Wszczęto śledztwo 3

Alaskańskie Centrum Koordynacji Akcji Ratowniczych wszczęło nawet śledztwo mające na celu wyjaśnić, co właściwie pojawiło się na niebie. Na miejsce wysłano śmigłowiec, który poinformował, że formacja znajduje się ponad nim. Istotne jest to, że nie było żadnych wiadomości na temat naruszenia przestrzeni powietrznej ani katastrofy lotniczej. Na miejscu nie było nic podejrzanego.

Z wyjaśnienia ratowników wynika, że w tamtym obszarze przelatywał bardzo duży samolot pasażerski kierujący się w stronę lotniska im. Johna Kennedy’ego w Nowym Jorku. Według prowadzących dochodzenie, zjawisko powstało wskutek specyficznych warunków, które wystąpiły podczas nagrywania filmu. Widać tu smugi kondensacyjne samolotu, które zostały podkreślone przez światło wschodzącego słońca. Krótko mówiąc – nie ma i nie było powodu do paniki.

Słowa ratowników potwierdził meteorolog Eddie Zingone z amerykańskiej Krajowej Służby Pogodowej. Specjalista wyjaśnia, że specyficzny ślad można było dostrzec tylko z jednej strony, a samolot mógł po prostu przelecieć przez chmurę, co zostało wzmocnione przez światło padające pod odpowiednim kątem.

Poniżej możecie zobaczyć, jak takie zjawisko wygląda. Trzeba przyznać, że jest bardzo widowiskowe.

RARE Contrails | Early morning 787 Dreamliner

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie