Ekspert uważa, że obcy istnieją i umieją znikać w wodzie. Widać to na filmie

Jeremy Corbell jest filmowcem śledczym, który jest przekonany nie tylko o tym, że UFO istnieje, ale konkretnie chodzi o przybyszy z obcych planet. Ma on kilka swoich teorii, do których próbuje przekonywać innych.

UFO nagrane przez marynarkę USA.
UFO nagrane przez marynarkę USA.
Źródło zdjęć: © © US Navy
Marcin Watemborski

06.07.2022 | aktual.: 06.07.2022 09:05

Samo określenie UFO oznacza jedynie "niezidentyfikowany obiekt latający" i może ono się odnosić do wielu sytuacji, gdzie po prostu obiektu wykrytego przez radary lub gdzieś zauważonego nie da się od razu jednoznacznie opisać. Od lat błędnie wykorzystuje się je z myślą o obcych, tzn. przybyszach z innych planet.

Jeśli chodzi o Jeremy’ego Corbella, będziemy tu mówić bezpośrednio o kosmitach. Filmowiec przeprowadził własne śledztwo dotyczące filmu zarejestrowanego przez wojskowych fotografów, na którym można zobaczyć niezidentyfikowany obiekt latający wykonujący manewry i znikający w wodzie.

Tu pojawia się inne określenie, czyli UAP. Oznacza ono "niezidentyfikowane zajście powietrzne", które może odnosić się nie tylko do latających obiektów, ale tego, co i jak się z nimi dzieje. Corbell uważa, że pojazdy widoczne na filmach są wytworem bardzo zaawansowanej technologii i są kontrolowane w precyzyjny sposób. Według niego, wojsko wystrzeliło w kierunku obiektów pociski. Do sieci wyciekły nagrania pokazujące całe zajście.

W filmie zamieszczonych na Twitterze, wspomniane obiekty latają w okolicy okrętu wojennego USS Omaha. Nagranie pochodzi z 15 czerwca 2019 roku i zostało zarejestrowane w okolicy San Diego. Mimo tego, że wygląda jakby obiekt został zestrzelony, w okolicy nie odnaleziono żadnego wraku ani innej jednostki mobilnej. Corbell uważa, że statki obcych mogą nie tylko latać, ale również poruszać się pod wodą bez większego problemu.

Poświata wokół UFO to wg Corbella bańka grawitacyjna.
Poświata wokół UFO to wg Corbella bańka grawitacyjna.

Co ciekawe, Corbell nie jest anonimowy dla władz USA. Jego nazwisko zostało wspomniane podczas przesłuchań Izdy Reprezentantów w kwestii zaopiniowania nagrania. Nie jest on jedyną osobą, która zwróciła uwagę na zdolności UAP-ów do przemieszczania się między przestrzenią kosmiczną, powietrzem, a wodą. Według niego, poświata widziana wokół obiektu to bańka grawitacyjna, która pozwala mu na poruszanie się z ogromną prędkością.

Na początku tego roku, podczas przesłuchania w Kongresie USA, stwierdzono, że nagranie nie zostało sfałszowane i okręt miał styczność z niezidentyfikowanym obiektem latającym. Nie oznacza to jednak, że byli to kosmici.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)