Elon Musk zablokował fotografa, który poprosił o podpisanie zdjęcia
Elon Musk zamieścił na swoim Twitterze zdjęcie Richarda Angle’a przedstawiające rakietę Falcon 9. Fotograf udostępnił je u siebie na profilu z ironicznym komentarzem. Zdjęcie posiadało niemal niewidoczny podpis w rogu, informujący o tym, kto jest jego autorem.
12.08.2019 | aktual.: 26.07.2022 15:41
Richard Angle uwiecznił na zdjęciu rakietę Falcon 9. SpaceX zaplanował na 7 sierpnia 2019 roku wyniesienie na orbitę satelity Amos 17, a fotograf zrobił zdjęcie niedługo przed startem. Dodatkowo w tle pojawiła się błyskawica. Zdjęcie podpisane w rogu @RDAnglePhoto użył na swoim koncie na Twitterze Elon Musk. Opisał je “Ride the lightning”, co miało sugerować, że rakieta będzie “ujeżdżać błyskawicę” (i jest nawiązaniem do drugiego studyjnego albumu Metalliki - przyp. red.).
Podpis na fotografii był praktycznie niezauważalny dla kogoś, kto zobaczył aktualizację statusu. Angle udostępnił status ekscentrycznego założyciela SpaceX. Fotograf opisał je z - jak potem wyjaśnił ironicznym - komentarzem “Cóż, fajnie, mój znak wodny tu jest!”. Po tym jak tę informację zobaczyli inni fotografowie, zaczęli komentować twitt Muska, z żądaniem oznaczenia fotografa. Ci, którzy to zrobili, zostali zablokowani.
Wpis z nieoznaczonym zdjęciem miał ponad 70 000 polubień, ostatecznie został usunięty z profilu Elona Muska. Richard Angle jeszcze raz zabrał głos w sprawie pisząc na swoim profilu, że: “Twórcy zasługują na odpowiednie podpisanie, nie zarabiamy na życie znakami wodnymi”. Podziękował także wszystkim, którzy stanęli w jego obronie i w konsekwencji również zostali zablokowani.
Poszanowanie praw autorskich jest zmorą fotografów. Wykorzystywanie zdjęć bez ich wiedzy i zgody zdarza się nagminnie. Na szczęście mówi się o tym coraz więcej i sytuacje, w których prawa autorskie nie są uznawane powinny być nagłaśniane.