Emocjonalne portrety psów autorstwa naszej czytelniczki - Cyntii Zygmuntowicz
Nasza czytelniczka - Cyntia Zygmuntowicz - jest studentką 3 roku gdańskiej ASP. Fotografia jest jej pasją. Młoda artystka łączy swoje hobby z miłością do najlepszych przyjaciół człowieka – psów. Cyntia jest jedną z pierwszych czytelniczek, które same do nas napisały i pokazały zdjęcia. Do tego też Was zachęcamy - z przyjemnością będziemy prezentować najlepsze prace naszych czytelników.
Cyntia Zygmuntowicz: Dokumentowałam wszystko wokół mnie. Aparaty były w moim domu od zawsze – tradycyjne i cyfrowe. Z biegiem czasu dostałam swoją pierwszą lustrzankę – robiłam wtedy typowe portrety moim koleżankom oraz fotografowałam wszelkie wydarzenia, imprezy a nawet wesela.
Wypaliłam się w swojej twórczości. Przez ostatnie 2 lata realizowałam się pod kątem robienia zdjęć tylko i wyłącznie na potrzeby studiów, a zapomniałam o fotografowaniu typowo dla siebie.
Zwierzęta, a przede wszystkim psy, były i są częścią mnie od najmłodszych lat. Od czasu, kiedy dostałam swojego wymarzonego psa, dokładnie 9 lat temu, fotografowałam również jego, ale nie dzieliłam się zdjęciami ze światem. Nigdy nie miałam kontaktu z towarzystwem psiarzy - nie pomyślałam o tym, aby w niego "wejść" i zająć się psią fotografią. Co roku jeździłam na wystawę psów w Sopocie i Gdyni, ale nie interesowało mnie fotografowanie obcych zwierząt.
Dopiero od września tego roku, kiedy byłam z aparatem na zawodach o Puchar Bursztynowego Psa w Gdyni, coś się we mnie obudziło, a po ułyszeniu kilku komplementów odnośnie moich zdjęć stwierdziłam, że może warto spróbować.
Udało mi się nawiązać kontakt z osobami posiadającymi psy oraz zaczęłam pokazywać moje prace na Facebooku. Zainteresowanie rosło i rośnie z dnia na dzień, ale nie o to w tym chodzi. Najważniejsze jest to, że mogę połączyć swoje dwie największe pasje i dają mi one ogromną przyjemność!
Wychodzę z założenia, że dobre zdjęcie można zrobić wszędzie, dlatego umawiam się z właścicielami psiaków po prostu na spacer. Po drodze można znaleźć naprawdę wiele świetnych miejsc! Stawiam na to, aby pokazać psa w jak najbardziej naturalny dla niego sposób, a efekt końcowy, czyli emocje, wyłaniają się z fotografii samoistnie.
Fotografia psów jest zdecydowanie trudniejsza niż fotografia ludzi. Owszem, pies może być wyszkolony, ale zawsze pozostaje w nim coś niespodziewanego, przez co to ja muszę czasem dostosować się do niego.
Na końcu jednak pozostaje niesamowita satysfakcja, że udało się zrobić to upragnione ujęcie. Najfajniejsze jest w tym wszystkim to, że każdy pies jest wyjątkowy na swój sposób! To właśnie pragnę pokazać na moich zdjęciach.
Psia fotografia to dla mnie sposób na świetnie spędzony czas. Mam okazję przy tym poznać wielu wspaniałych ludzi, porozmawiać na wspólne tematy oraz sprawić im przyjemność, uwiecznieniem na zdjęciach ich psich przyjaciół.
Zadowolenie właścicieli ze zdjęć oraz widok merdających i "uśmiechniętych" po sesji psów jest dla mnie największą nagrodą.
Fotografuję Nikonem D750. Obiektywy jakich używam, to: Nikkor 50 mm f/1.4, Nikkor 85 mm f/1.8 oraz Tamron 70-200 mm f/2.8.