Estée Lauder zapłaciło 128 tys. dolarów za sesję kosmetyków na ISS
Jak najlepiej wypromować swoje produkty jako kosmicznie dobre? Firma Estée Lauder wzięła to dosłownie i zaplanowała sesję produktową na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Kosztowało to równowartość 500 000 złotych!
Na Międzynarodową Stację Kosmiczną trafiło 10 buteleczek serum do skóry Advanced Night Repair marki Estée Lauder. Celem było wykonanie sesji fotograficznej produktów z Ziemią w tle. Koszt takiego przedsięwzięcia był gigantyczny. Za godzinę czasu astronautów NASA pobiera opłatę w wysokości 17 500 dolarów (ok. 69 000 zł).
Produkty zostały wystrzelone w kosmos w minioną sobotę, a dotrą tam we wtorek, 29 września 2020 roku. Kiedy już się to stanie, astronauci będą mieli zrobić im sesję w kapsule ISS z widokiem na naszą planetę. Estée Lauder podeszło do tematu "na bogato". Całość przedsięwzięcia to koszt 128 000 dolarów. Jedna z buteleczek serum do skóry, która wróci na Ziemię wiosną zostanie wylicytowana na aukcji charytatywnej.
Kampania Estée Lauder jest pokłosiem tego, co NASA ogłosiła 1,5 roku temu. W czerwcu 2019 roku, agencja poinformowała, że Międzynarodowa Stacja Kosmiczna otwiera się na loty turystyczne oraz współpracę komercyjną. Firma Estée Lauder jest dopiero drugą, która podjęła się zrealizowania sesji na ISS.